Noam Chomsky manipulacja społeczeństwem i jak to wykorzystać do własnego rozwoju

.
.
Kiedyś dostalem maila, jeden z tych maili co to sie rozsyła niewiadomo po co…
Tym razem o „władzy” i czym jest manipulacja społeczeństwem.
Czy to mail z serii szukania winnych własnego niepowodzenia…?
.
manipu
..
.
Jelsi coś działa na masy to działa też na jednostkę – tak sobie pomyslalem.
I od razu napisalem 10 sposobow manipulowania samym soba w kierunku w jakim chce sie isc.
Wtedy nie jest to manipulacja tylko narzedzia zmiany.
.W pierwszej czesci tego postu przeczytasz 10 sposobow Noam Chomsky,
w drugiej części moja reinterpretację.

*Noam Chomsky: 10 sposobów na manipulację społeczeństwem*

Oto, oparta o prace amerykańskiego lingwisty Noama Chomsky’ego,

lista „10 strategii manipulacji” przez establishment.

.

1 – ODWRÓĆ UWAGĘ

Kluczowym elementem kontroli społeczeństwa jest strategia polegająca na
odwróceniu uwagi publicznej od istotnych spraw i zmian dokonywanych przez
polityczne i ekonomiczne elity, poprzez technikę ciągłego rozpraszania uwagi
i nagromadzenia nieistotnych informacji. Strategia odwrócenia uwagi jest
również niezbędna, aby zapobiec zainteresowaniu społeczeństwa podstawową
wiedzą z zakresu nauki, ekonomii, psychologii, neurobiologii i cybernetyki.
„Opinia publiczna odwrócona od realnych problemów społecznych, zniewolona
przez nieważne sprawy. Spraw, by społeczeństwo było zajęte, zajęte, zajęte,
bez czasu na myślenie, wciąż na roli ze zwierzętami (cyt. tłum. za „Silent
Weapons for Quiet Wars”).

.

2 – STWÓRZ PROBLEMY, PO CZYM ZAPROPONUJ ROZWIĄZANIE

Ta metoda jest również nazywana „problem – reakcja – rozwiązanie”. Tworzy
problem, „sytuację”, mającą na celu wywołanie reakcji u odbiorców, którzy
będą się domagali podjęcia pewnych kroków zapobiegawczych. Na przykład:
pozwól na rozprzestrzenienie się przemocy lub zaaranżuj krwawe ataki, tak
aby społeczeństwo przyjęło zaostrzenie norm prawnych i przepisów za cenę
własnej wolności. Lub: wykreuj kryzys ekonomiczny, aby usprawiedliwić
radykalne cięcia praw społeczeństwa i demontaż świadczeń społecznych.

.

3 – STOPNIUJ ZMIANY

Akceptacja aż do nieakceptowalnego poziomu. Przesuwaj granicę stopniowo,
krok po kroku, przez kolejne lata. W ten sposób przeforsowano radykalnie
nowe warunki społeczno-ekonomiczne (neoliberalizm) w latach 1980. i 1990.:
minimum świadczeń, prywatyzacja, niepewność jutra, elastyczność, masowe
bezrobocie, poziom płac, brak gwarancji godnego zarobku – zmiany, które
wprowadzone naraz wywołałyby rewolucję.

.

4 – ODWLEKAJ ZMIANY

Kolejny sposób na wywołanie akceptacji niemile widzianej zmiany to
przedstawienie jej jako „bolesnej konieczności” i otrzymanie przyzwolenia
społeczeństwa na wprowadzenie jej w życie w przyszłości. Łatwiej
zaakceptować przyszłe poświęcenie, niż poddać się mu z miejsca. Do tego
społeczeństwo, masy, mają zawsze naiwną tendencję do zakładania, że
„wszystko będzie dobrze” i że być może uda się uniknąć poświęcenia. Taka
strategia daje społeczeństwu więcej czasu na oswojenie się ze świadomością
zmiany, a także na akceptację tej zmiany w atmosferze rezygnacji, kiedy
przyjdzie czas.

.

5 – MÓW DO SPOŁECZEŃSTWA JAK DO MAŁEGO DZIECKA

Większość treści skierowanych do opinii publicznej wykorzystuje sposób
wysławiania się, argumentowania czy wręcz tonu protekcjonalnego, jakiego
używa się przemawiając do dzieci lub umysłowo chorych. Im bardziej usiłuje
się zamglić obraz swojemu rozmówcy, tym chętniej sięga się po taki ton.
Dlaczego? „Jeśli będziesz mówić do osoby tak, jakby miała ona 12 lat, to
wtedy, z powodu sugestii, osoba ta prawdopodobnie odpowie lub zareaguje
bezkrytycznie, tak jakby rzeczywiście miała 12 lub mniej lat” (zob. Silent
Weapons for Quiet War).

.

6 – SKUP SIĘ NA EMOCJACH, NIE NA REFLEKSJI

Wykorzystywanie aspektu emocjonalnego to klasyczna technika mająca na celu
obejście racjonalnej analizy i zdrowego rozsądku jednostki. Co więcej,
użycie mowy nacechowanej emocjonalnie otwiera drzwi do podświadomego
zaszczepienia danych idei, pragnień, lęków i niepokojów, impulsów i
wywołania określonych zachowań.

.

7 – UTRZYMAJ SPOŁECZEŃSTWO W IGNORANCJI I PRZECIĘTNOŚCI

Spraw, aby społeczeństwo było niezdolne do zrozumienia technik oraz metod
kontroli i zniewolenia. „Edukacja oferowana niższym klasom musi być na tyle
uboga i przeciętna, na ile to możliwe, aby przepaść ignorancji pomiędzy
niższymi a wyższymi klasami była dla niższych klas niezrozumiała (zob.
Silent Weapons for Quiet War).

.

8 – UTWIERDŹ SPOŁECZEŃSTWO W PRZEKONANIU, ŻE DOBRZE JEST BYĆ PRZECIĘTNYM

Spraw, aby społeczeństwo uwierzyło, że to „cool” być głupim, wulgarnym i
niewykształconym.

.

9 – ZAMIEŃ BUNT NA POCZUCIE WINY

Pozwól, aby jednostki uwierzyły, że są jedynymi winnymi swoich niepowodzeń,
a to przez niedostatek inteligencji, zdolności, starań. Tak więc zamiast
buntować się przeciwko systemowi ekonomicznemu, jednostka będzie żyła w
poczuciu dewaluacji własnej wartości, winy, co prowadzi do depresji, a ta do
zahamowania działań. A bez działań nie ma rewolucji!

.

10 – POZNAJ LUDZI LEPIEJ NIŻ ONI SAMYCH SIEBIE

Przez ostatnich 50 lat szybki postęp w nauce wygenerował rosnącą przepaść
pomiędzy wiedzą dostępną szerokim masom a tą zarezerwowaną dla wąskich elit.
Dzięki biologii, neurobiologii i psychologii stosowanej „system” osiągnął
zaawansowaną wiedzę na temat istnień ludzkich, zarówno fizyczną jak i
psychologiczną. Obecnie system zna lepiej jednostkę niż ona sama siebie.
Oznacza to, że w większości przypadków ma on większą kontrolę nad
jednostkami, niż jednostki nad sobą.

.

Za: „Les 10 Stratégies de Manipulation de Noam Chomsky”

http://www.jocelynechoquette.com/article-0-58212003.html

.

A ponizej moja wersja 10 sposobow

.

 1 – ODWRÓĆ UWAGĘ
Rób cos na czym ci zależy potem rób coś innego aby zapomnieć o wcześniejszym działaniu,

W ten sposób odpuszczasz, czyli redukujesz napięcie związane z działaniem i efektami jakie chcesz uzyskać.

Czyli np. skupienie na pracy potem rozproszenie wśród ludzi

.

2 – STWÓRZ PROBLEMY, PO CZYM ZAPROPONUJ ROZWIĄZANIE
Hmmm to ciagle robimy, aby nie wzrastać a pozornie działać i coś robić,
wiec nalezy przestac tworzyc problemy tylko po to aby potem mieć satysfakcję z ich rozwiązywania.

Należy zobaczyc w jaki sposob tworzylismy problemy w przeszlosci,

zobaczyc czy sa realne czy nie, jesli realne to zrobic tak aby wiecej nie powstawaly,

jesli wymyslone to mieć się na baczności podczas dzialan zmierzajacych do ich kreacji

.

3 – STOPNIUJ ZMIANY
step by step (krok po kroku) do wiekszej zmiany jakiej chcesz dokonac.

pomalu w roznych dziedzinach zycia, według twojego tempa i energii

.

4 – ODWLEKAJ ZMIANY
czyli wykonuj je wtedy gdy jest odpowiedni czas i gdy czujesz sie  komfortowo na mysl o zmianie.

przyklad banalany – w Polsce przechodz na witarianizm (jedzenie surowego) na wiosną/lato a nie na jesien/zime :)

.

5 – MÓW DO SPOŁECZEŃSTWA JAK DO MAŁEGO DZIECKA
rozmawiaj z soba, z dzieckiem pelnym marzen jakie jest w  tobie.

ono jest wladca twojego wszechswiata bo zawsze wladalo swiatem dookola siebie.

pokochaj to dziecko miej swiadomosc jego w tobie i baw sie razem z nim spelnianie marzen

.

6 – SKUP SIĘ NA EMOCJACH, NIE NA REFLEKSJI
gdy chcesz zmiany wejdz w emocjonalny stan jaki osiagniesz po zmianie.

jak sie bedziesz czuc np bedac tu czy tam albo robiac to czy to.

jesli emocje ci pasuja dodaja ci energii i poruszaja twe serce wtedy dzialaj w tym kierunku

.

7 – UTRZYMAJ SPOŁECZEŃSTWO W IGNORANCJI I PRZECIĘTNOŚCI
dzialaj z najwyzszego swojego poziomu. moze i noga nie zrozumie dlaczego nagle potrafi biegac

szybciej niz przez ostatnie 35 lat ale ty bedziesz to wiedziec.
twoj poziom dzialania nie jest srednia tylko najwyzsza mozliwa zdolnoscia jaka masz do dyspozycji,

reszta ciala dostosuje sie do tego poziomu z czasem

.

8 – UTWIERDŹ SPOŁECZEŃSTWO W PRZEKONANIU, ŻE DOBRZE JEST BYĆ PRZECIĘTNYM
znaj swoj sekret i dzialaj bez wywyzszania sie.

inni zobacza na twoim przykladzie i sami sie ocenia jelsi beda chcieli,

czerp inspiracje z kazdej sytuacji przecietnej

.

9 – ZAMIEŃ BUNT NA POCZUCIE WINY
dzialaj zamaist rozmyslac lub buntowac sie, dzialaj najlepiej jak potrafisz,

skupiaj energie na tym co masz zrobic teraz i znajduj na to rozwiazania dookola ciebie i w tobie
podejmuj wyzwania

.

10 – POZNAJ LUDZI LEPIEJ NIŻ ONI SAMYCH SIEBIE
poznawaj siebie, obserwuj siebie, swoje zycie i zastnawiaj sie nad tym,

zobacz swoj pelny obraz, wychodz poza usprawiedliwienia i etykietki,

uzywaj jak najmniej przymiotnikowyuch okreslen siebie, ludzi, sytuacji, swiata

.

Polecam Ci też kurs (ebook+video)

Radykalna Zmiana-Mistrz Życia do ściągniecia tutaj – Kliknij

.

.

Życzę powodzenia
by Max Love 333

.

.

Dziekuję za lajki, udostepnienia, komentarzae :)

.

.

 




Co jeść? Jaki sposób jedzenia jest najlepszy dla ciebie?

.
.
Jaki jest najlepszy sposób jedzenia?
Kolejny wpis z serii upubliczniania moich maili z osobami pytającymi :)
Tym razem mail od Marcina :)
.
.
zdrowe jedzenie

.

Mam pytanie co do diety witariańskiej, czy masz doświadczenia w tym zakresie,

ponieważ jest bardzo dużo informacji, że ta dieta uzdrawia ludzi z chorób, które wcześniej były nieuleczalne.
A z drugiej strony Paul Pitchford stosujący teorię Yin-Yang w swojej książce „Odżywianie dla zdrowia”
skłania się w stronę gotowanego, twierdząc że jest lepiej przyswajalne dla człowieka.
.
.

W mojej ksiazce Sztuka świadomego jedzenia wlasnie o tym pisze :)
Tutaj w skrocie, systemy zywieniowe sa jak religie
kazda jest sluszna w swych zalozeniach i zasadach
i nie kazda religia kazdemu pasuje.

wiec witarianie maja racje i Paul Pitchard rowniez :)

witarianinem od 50 do 95% jestem od 2009 roku
wszsytko zalezy od pory roku i tego gdzie mieszkam
witarianska dieta wg mnie jest najlepsza jednak
nie dla kazdego bo cialo z biegiem lat ma swoje przezwyczajenia.

zima w polsce i witarianizm to wg mnie pomylka
i forsowanie organizmu. w poslce mozna by robic taka sinusoide
pomiedzy witarianizmem a makrobiotyka (w zgodzie z kombinacjami pozywienia).
.

pokarmem nr 1 jest powietrze – pranayama w naturze
jest blogoslawienstwem dla organizmu
pokarmem nr 2  jest woda – pic tylko mineralne
niegazowane niesmakowe, woda z kranu nadaje sie co najwyzej do mycia ciala

(to opinia osoby ktora produkuje filtry przemyslowe do oczyszczalni wody duzych miast)

pokarmem nr 3 jest zywnosc :) – bardzo wazne jest dlugie przezuwanie
aby pokarm był jak najbardziej rozdrobniony i wymiaszany z slina ktora
jest bardzo istotna w procesie trawienia

.

trzeba tez pamietac o swietle naturalnym slonecznym

ludzie za duza wage przywiazauje do jedzenia zapominajac
o powietrzu i wodzie.

poza tym mozna jesc wszystko i byc zdrowym
jesli pozywienia bedzie mialo zrownowazone pH

i bedzie odpowiednie dotlenienie ciala poprzez np ruch fizyczny.

pH kazdego ciala tez jest rozne
wielu witarian a szczegolnie frutorian
przesadza z zasadowoscia jedzenia
i efekt jest taki sam jak zakwaszajac.

.

Przezasadowienie pH ciala

jest mozliwe w tropikach gdzie owoce sa o zasadowym pH

W polsce wiekszosc owocow jest kwasna

i nie mowie o smaku tylko o pH.

prosze jesc i obserwowac organizm
bez drastycznych zmian pozywienia
bo cialo musi meic czas na przestawienia sie
a inny pokarm.

.

To co jemy ma wpyw na to jak funkcjonujemy

gdy jem surowe nie jestem w stanie np
tworzyc stron www, a gdy jem gotowane
nie jestem w stanie pisac ksiazek :)

.

.

by Max Love 333

.

.




Gdzie mieszkając będziesz najszczęśliwsza/y i najzdrowsza/y ?

.
.
No właśnie gdzie jest Twój raj na ziemi?
Od lat czułem że gdzies każdy ma swój raj.
Podróżując stwierdziłem że każde miejsce ma plusy i minusy
i że raj ten główny to jets ten jaki tworzysz
wokoł siebie.
.
mauritius max love
Wiadomo jednak że zewnętrznośc i wewnętrznośc
sa ze sobą połączone i mają na siebie wpływ.

Więc gdy juz wiesz jak tworzyć swój wewnętrzny osobisty raj
to tez zrozumiesz jaki zewnętrzny raj wspiera tworzenie
twego wewnętrznego raju !!!

tu filmik o tworzeniu wewnetrznego przenosnego raju

praktyka tworzenia osobistego przenosnego raju kazdego dnia… from Max Love dot eu on Vimeo.


Podrozujac tez zauwazylem ze na wiekszosc osob klimat meijsca ma wielki wplyw.
Ilosc godzin slonca, temperatura wilgotnosc
to bardzo czesto ma wplyw na to jak sie czujesz.

Sa osoby jak moi znajomi ktorzy idealnie czuja sie
w Finlandii i tam zamieszkali !!!
Ktos uwielbia polski klimat i nawet zima jest szczesliwy
ktos inny jak ja woli tropiki bo polska zima
i brak slonca powoduje u mnie depresje.

kazdy ma swoj zewnetrzny raj.
wejdz na strone http://www.weather-and-climate.com
wybierz swoj kraj i miasto aby zobaczyc
jak wygladaja srednie temperatury w meisiacu
ile pada deszczu i ile jest godzin slonca meisiecznie.

tak tak troche wykresow i matematyki w zyciu
bywa potrzebne :)

W polsce moj klimatyczny raj to miesiace
od czerwca do okolo polowy wrzesnia.
wtedy jest ponad 150 godzin slonca w miesiacu
czyli ponad 5h slonca dziennie.

Jesli bedzie mneij to zaczynam sie czuc jakby
byla wiosna lub jesien a to sa juz momenty
niesprzyjajace mojemu dzialaniu, samopoczuciu,
efektywnosci itd.

do tego jestem wegetarianinem a gdyz jest cieplo
to jem w wiekszosci surowe warzywa i owoce.
klimat przy takim odzywianiu jest kluczowy.

Wiec w moim raju ma byc caly rok ponad
150 godzin slonca w kazdym miesiacu !!!
Tak, chce wieczne wakacje !!!

w koncu moge wybrac wiec wybieram
to co dla mnei najlepsze
to co mnei najbardziej raduje i wznosi.

jelsi to bedzie 200 lub 300 godzin slonca meisiecznie
to mi to tez odpowiada bo uwielbiam slonce
oczywiscie ty mozesz meic inaczej.

w poslce jest ogromna amplituda klimatyczna
od 40h slonca w grudniu do 200h (warszawa)
a nawet 300h (gdynia) slonca latem.

to jest ekstremalne i ma wplyw
na charakter polakow, tak klimat ksztaltuje
w duzym stopniu charakter.

to samo jest z temperaturami w polsce
od minus 25 czy 35 zima do plus 35 w cieniu
latem bo sloncu to widzialem i 47stp kiedys…

sam/a wiesz aktre meisiace sa twoimi ulubionymi.
zobacz jakie sa wtedy temperatury, jakie opady
ile jest slonca. i szukaj miejsc ktore dadza ci
wiecej rajskiego czasu w ciagu roku.

stabilny klimat czego doswiadczylem w ekwadorze
w 2010/2011 daje stabilnosc wewnetrzna spokoj.
w niestabilnym klimacie ludzie bardzo szukaja stabilnosci
w pracy relacji posiadaniu itd.

brak stabilnosci wyzwala emocje strachu
i chec zabezpieczania sie, ochrony itd.

oczywiscie meisjce musi byc tez tozsame
z tym co chcesz robic w swoim zyciu.
miejsce ma cie wspierac w tym co chcesz robic.

im mneij przeszkod tym wiecej energii
pojdzie na kreacje zamiast pokonywanie
przeszkod, dostosowywanie sie itd.

kazde meijsce ma swoje plusy i minusy
wazne aby bylo baaardzo duzo plusow
i znikoma czesc minusow.

a tutaj filmik w tym temacie

jelsi masz jakies swoje praktyczne
doswiadczenia w tym temacie to pisz
do mnei lub w komentarzu
lub pusc sygnaly dymne :)

Przebacz z miloscia
wszystkim wszystko

by max love 333

.

.




Pomysł na biznes – lokaty dolarowe na 10% w skali roku

.

.

Jako, że zawsze mam więcej pomysłów

niż jestem w stanie realizować to postanowiłem

umieszczać niektóre z pomysłów na blogu.

Kiedys nawet spisałem 100 pomysłów

a potem zrealizowałem jeden, który dał mi ponad 100tys zł.

Lubię znać możliwości i najczęściej

nie chce mi sie nawet realizować tych pomysłów :)

Od kilku lat też udzielam konsultacji biznesowych – kliknij

O moim życiu biznesowym możesz poczytać

w książce „Sprzedawca marzeń” i „Od pomysłu do pieniędzy

kliknij na tytuły aby ściągnąć i przeczytać

.

10thousand dollars

wiele osób nie wie, że banknoty dolarowe nie kończą się na 100$

tutaj aukcje banknotów – http://www.papermoneyauction.com

.

.

Lokaty dolarowe na 10% w skali roku są możliwe

w Ekwadorze :)

Waluta jaka tutaj funkcjonuje to amerykański dolar.

Owe lokaty maja ranking BBB+

Chcesz wiedzieć więcej o tych lokatach dolarowych?

Napisz do mnie maila na triambak @ wp.pl (usuń spacje)

.

Nawet państwo ekwadorskie emituje obligacje (bonos po hiszpańsku)

na 7,5% w skali roku na 10 lat…

Z ostatnich emisji zapotrzebowanie przekroczyło

prawie 3-krotnie wielkość emisji (2mld$)

Ale nie ma się co dziwić przy takim oprocentowaniu.

.

.

udostepnij, polajkuj – dzięki :)

.

by Max Love 333

.

.




Gdzie znaleźć wspólnoty i komuny różnego typu w Europie i na świecie?

.

.

Czas lata i wakacji budzi chęć podróży i przygody

a tym samym odkrywania i poznawania

nowych miejsc i osób, pojawić się mogą nowe możliwości

a wielu spełnia swoje marzenia :)

.

.

 

wspolnoty

.

Kliknij w obrazek powyżej aby przejść na stronę

gdzie znajdziesz setki wspólnot, komun i różnych możliwości

współpracy z nimi, czy tylko złożenia im wizyty a może

też dłuższego pobytu.

.

Kilka lat temu poznałem kilka osób z Tamery w Portugalii

moge zdradzić mały sekret, którego na stronie Tamery

nie wyczytacie :)

.

Jest to wspólnota polyamorouse

tutaj po angielsku o co chodzi

bo po polsku to nawet nie wiem jak to się nazywa :)

.

.

Udostępnij może ktoś z Twoich znajomych

jest zainteresowany :)

.

.

by Max Love 333

.

.




Nowy świat – opowiadanie surrealistyczno erotyczne cz. 3/3

.

.

Kolejna część Nowy Świat

opowiadanie surrealistyczno erotyczne.

To ostatnia część :)

.

.

lips

.

.

 

Nowy świat

Nowy świat bez numeru, który ukazał się przed jej oczami po raz pierwszy wydał jej się znany a zarazem zupełnie obcy. Takie dziwne uczucie powodowało jeszcze dziwniejszy stan. To było zupełnie coś innego odbiegającego od tego, co znała ze świata numer jeden i ze świata numer nieskończoność. Cała przestrzeń dookoła niej była osiągalna na wyciągniecie dłoni a zarazem bezkresna, nieskończona.

Wszystko było tak samo duże jak i małe, kolorowe i czarno-białe, pełne światła i zupełnie czarne, hałaśliwe i absolutnie ciche. To jakiś absurd pomyślał sobie, nie może tak być, że jest wszystko, przecież wtedy nic nie będzie miało sensu, nic nie będzie inne od niczego, wszystko będzie takie same i wszystkim wszystko się pomiesza. Nie może tak być, że z czereśni powstaje krzesło a z truskawek słoń !!! Była przerażona. Zamknęła oczy i otworzyła ponownie, on nadal się uśmiechał tylko teraz z otwartymi ustami. Zabrał swoja dłoń z jej delikatnego drżącego uścisku i ze smakiem oblizał palec.

Ale dobre – powiedział z zachwytem oblizując wargi. Nie wiedział czy może znowu zanurzyć palec w słodkości więc patrzył na nią z pytającym wzrokiem.

Na dziś starczy, mam chęć na prawdziwe czereśnie, które są czereśniami a nie krzesłem – powiedziała dość poirytowanym głosem po czym wstała i pobiegła przed siebie. Co jakiś czas obracała się i z uśmiechem patrzyła na niego, stawał się coraz mniejszy i mniejszy aż w końcu zupełnie zniknął.

Biegła przed siebie dalej, słońce świeciło na nią i cala drżała ale biegła i biegła. Nie widziała niczego dookoła co by przypominało świat numer jeden. Widziała w kółko truskawkowego słonia, czereśniowe krzesło i jego dłoń, która zamieniała się w klamkę. Potrzebowała czegoś, co by sprowadziło ja do świata numer jeden. Po raz pierwszy w swoim życiu pragnęła świat numer jeden. Odkryła w nim jakieś poczucie spokoju i stabilności. Był on teraz dla niej bezpieczna wyspą, na której wszystko było znane, normalne i przewidywalne. Tego pragnęła najbardziej. Dobiegła do końca drogi, którą nigdy wcześniej nie biegła. Na samym końcu tam gdzie nikt chyba nigdy nie był, siedział pan i ważył czereśnie. Podeszła i uśmiechneła się.

Co pan tutaj robi ? – spytała
Ważę czereśnie – odpowiedział przesypując czereśnie z plastikowej misko do papierowej torebki.
Aha, a może mi pan zważyć 3 torebki?
Mogę tylko to będzie dużo czereśni, co z nimi chcesz zrobić?
Chce je zjeść, bo jak je zjem to nie zamienią się w krzesło.
Pan uśmiechnął się pod nosem, zważył trzy torebki i wręczył niczym trofeum.
Smacznego – wyszeptał.
Ale ja nie mam pieniędzy – powiedziała zmartwiona
Przecież ci mówiłem, że ważę czereśnie, ja ich nie sprzedaję – odparł z pełną powagą.
Aha, to fajnie dziękuję – uśmiechnęła się i pobiegła z powrotem w stronę polany.

Na polanie już jego nie było. Z resztą miała już czereśnie i plan aby powrócić dzięki nim do świata numer jeden. Naprawdę bardzo tego chciała. Usiadła znowu na trawie i patrzyła się w słońce. Ciało jej drżało. Wzięła czereśnie i trzymając za ogonek patrzyła na nią pod słońce.

Czereśnia jest czereśnią i nie może być krzesłem – mówiła sobie w myślach ciesząc się, że zaraz czereśniowy sok wypełni jej usta. Zawsze zastanawiała się po co w czereśniach jest pestka, nikt jej nie je a do tego pestka zabiera miejsce czereśni. Uznała więc, że pestka jest czymś w rodzaju intruza, który schował się w czereśni i siedzi w ukryciu. Wypluwając pestki wierzyła, że pomaga czereśnia pozbyć się intruzów. Dzięki temu jedzenie czereśni wydawało jej się bardzo pożyteczne. Czuła, że wypełnia swoją czereśniową misję. Czasem gdy jadła czereśnie na ulicy, gdzie ludzie chodzili we wszystkich dozwolonych kierunkach a samochody jeździły tylko w dwóch kierunkach to zastanawiała się dlaczego ci ludzie robia te wszystkie zbyteczne rzeczy. Przecież chodzi o wypluwanie pestek, o usuwanie czereśniowego intruza, o dawanie większej przestrzeni czereśniom.

Nigdy nie miała aż tylu czereśni tylko dla siebie. Jadła je powoli delektując się smakiem. Pestki wypluwała dookoła siebie. Mali intruzi wyglądali jak żołnierze chcący zaatakować ze wszystkich stron naraz wielkiego wybawcę czereśniowych przestrzeni. Ona jednak wiedziała, że intruz poza czereśnią jest zupełnie bezbronny, jego cała moc była w czereśni a nie poza nią.

Ogonki od czereśni wybierała te najdłuższe, wkładała do ust i zwinnym językiem wiązała supełki, kiedyś udało jej się zawiązać trzy supełki na jednym ogonku. Tym razem ogonki były sztywne i średnio długie więc zawiązywała po jednym supełku. Zawiązane supełki też rzucała dookoła siebie. W końcu czereśnie zaczęły się kończyć 5…4…3…dwie
Ostatnia – wyszeptała

Stwierdziła, że ostatniej nie zje i zostawi ją, bo intruz w środku jest królem intruzów i jako królowi należy się prawo łaski. Wstała i pobiegła w stronę domu, słońce zachodziło i czuć było powiew nocy, ciało jej też przestało drżeć, świat numer jeden został odzyskany. Była z tego bardzo zadowolona i dumna z siebie ze uwolniła tak wielka ilość czereśniowych przestrzeni. Dobiegając do domu odwróciła się i popatrzyła na polane, która była już tylko zielonym wąskim paskiem na środku którego stało krzesło…

 

 

udostepnij, lajkuj, itd :)

dzięki :)

 

by Max Love 333

.

.

 




Świat bez Klamek – opowiadanie surrealistyczno erotyczne cz. 2/3

.

.

Kolejna część Świat bez Klamek

opowiadanie surrealistyczno erotyczne.

Wkrótce trzecia część – Nowy Świat

.

.

P1010429

.

.

Świat bez klamek

Gdy dorosła jej świat numer nieskończoność się powiększył i rozlał na całą przestrzeń domu, w którym kiedyś mieszkała. Teraz ten dom był jej i cały stał się światem numer nieskończoność. Najciekawsze jest to, że jej dawny pokój teraz nie miał wcale drzwi, nie miał nawet ściany, w której kiedyś były drzwi, z których wyjmowała klamkę. W całym domu zostały tylko dwie pary drzwi – łazienkowe, które pozostawały wiecznie otwarte oraz wejściowe z których klamki już nikt nie wyjmował.

Klamka zmieniła swoja postać. Kiedyś klamka, jej wyjmowanie lub wkładanie przenosiło ją do światów innych niż świat numer jeden. Co teraz było jej klamką? Wyrosła na kobietę zachowując nadal aspekt dziecinności, tak jakby uważała, że gdy całkowicie opuści swoja dziewczęcą postać to świat numer jeden przeleje się pod drzwiami wejściowymi do jej domu i zawita w nim szarość. Ona nie lubiła szarości bo to taki kolor, który kolorem nie jest. Takie nic, które tylko zajmuje przestrzeń i niczego nie wnosi, wypełniacz bez wyrazu, masa bez wagi i kształtu jednie ma zapach palonego tytoniu. Czasem zastanawiała się, że może lepiej wyjąć klamkę od drzwi wejściowych to wtedy szarość będzie widoczna jedynie dookoła kwadratowej dziury po klamce. Nigdy jednak tego nie zrobiła.

Nowa klamka w jej życiu miała spełniać dwie podstawowe funkcje, być łącznikiem pomiędzy światem numer jeden, numer nieskończoność i bez numeru. Druga funkcja była nawet dla niej zagadką, jednak czuła, że musi być jakaś druga funkcja nowej klamki bo ona, jak wszystko będzie miała dwie strony więc i dwie funkcje podstawowe. W dzieciństwie klamka była bezosobowa, milcząca, uległa, zawsze gotowa do użycia, nie miała uczuć, nie miała serca, nie miała nic oprócz swojej krągłej wygiętej formy, koloru od matowego lustra do stonowanego popielu, dwóch końcu i rożnych funkcji bezużytkowych. Klamka była przecież zwykła i w swej zwykłości wyjątkowa a zarazem nijaka bez żadnego wyrazu.

Czasami gdy chodziła na spacery śledziła koty mając nadzieję, że zaprowadzą ją do nowych drzwi z nowa klamka do kolejnego świata. Nie wierzyła, że cała tajemnica światów została przez nią już odkryta. Tak jak wierzyła tak się stało, któregoś dnia śledząc dwa koty, jednego czarnego z małą plamka na czubku głowy i drugiego prążkowanego dachowca, doszła do miejsca na swoim osiedlu, w którym nigdy wcześniej nie była. Czuła się tam dziwnie, tak jakby zaraz miało się coś stać, jakby zaraz jasność miała spotkać się z szarością i powstałby chaos.

Stanęła i patrzył w słońce, miała szeroko otwarte oczy bo nauczyła się patrzeć w słońce tak, żeby widzieć w nim dziurę z różową otoczka. Taki widok ją hipnotyzował i wprowadzał w lekkie drżenie całego ciała, dokładniej tak samo jak to się działo gdy w świecie numer nieskończoność klamka przenikała jej ciało. Rożnica była jedynie w intensywności drżenia i w tym, że patrząc w słonce była w stanie stać nawet z zamkniętymi oczami. Gdy chodziła między ludźmi ze świata numer jeden dziwiła się, że nikt nie patrzy się w słońce i nie rozkoszuje się tym drżeniem ciała i nie przygryza wargi i nie ma wilgotnych ud. No ale przecież zwykli ludzie patrzyli tylko w kilku kierunkach i patrzenie w słonce było dla nich kierunkiem nieznanym.

Stała i drżała z zamkniętymi oczami, światło prznikało jej ciało i pieściło jej wnętrze. W pewnym momencie poczuła na twarzy cień, ktoś zasłonił źródło jej rozkoszy. Powoli otworzyła oczy i zobaczyła zarys głowy, która była kilkanaście centymetrów od jej ust. Wyjęła rękę z dziurawej kieszeni spodni i oblizała.

Chcesz też polizać? – zapytała postać stojącą przed nią
A jaki to ma smak?
Poliż to się przekonasz, nic co do tej pory jadłeś nie ma takiego smaku.
Chwycił jej dłoń i włożył palec do ust, zacisnął wargi, lekko zassał i jeździł w ustach językiem dookoła. To ją załaskotało i się uśmiechnęła. On uwolnił jej palec i też się uśmiechnął.

Dobre, masz tego więcej? – zapytał oblizując swoje usta.
Mam tego bardzo dużo, chcesz?
Jasne że chcę – odpowiedział ucieszony myśląc, że zaraz dostanie coś, z czym pobiegnie do domu albo na podwórko pochwalić się kolegom.
No to chodź ze mną – powiedziała i chwyciła go za rękę.

Szli razem w stronę zachodzącego leniwie słońca. Ona spoglądała raz na niego a raz an słońce, tak aby cały czas jej ciało drżało. Doszli na zieloną polanę. Było ciepło i cicho, świat numer jeden jakby zniknął i to ją bardzo ucieszyło. On się uśmiechał i patrzył na nią wielkimi oczami.

On nie wygląda jak klamka, zupełnie nie wygląda jak klamka, jest kolorowy, miękki, ciepły, mówi, uśmiecha się. No zobaczymy czy zaprowadzi mnie do świata bez numeru – pomyślała sobie i usiadła na środku wielkiej zielonej polany. On również usiadł, cały czas się do niej uśmiechał a ona do niego.

Trzymała go za ręka tak jak zawsze trzymała klamkę, patrzyła raz na jego dłoń raz na swoja a potem na jego twarz, on się uśmiechał i co jakiś czas językiem zwilżał wyschnięte od słońca wargi. To działało na nią jak słońce, w które już nie musiała się patrzeć bo wystarczyła jego twarz, usta i język. W pewnym momencie skierowała jego dłoń w wilgotny obszar różniący się od świata numer nieskończoność. Jego palec przeniknął jej ciało, przestrzeń zafalowała, wszystko stało się jednym, jej ciało drżało, przygryziona warga potęgowała rozkosz. Trafiła do świata bez numeru. Znalazła nowa klamkę. Otworzyła oczy, po raz pierwszy będąc w świecie bez numeru otworzyła oczy. Nie wiedziała czego ma się spodziewać dlatego nigdy wcześniej nie otwierała oczu. Tym razem wiedziała, że ma je otworzyć bo nowa klamka miała jej dać nowy świat.

.

CDN – „Nowy Świat”

 

udostepnij, lajkuj, itd :)

dzięki :)

 

by Max Love 333

.

.




Klamka – opowiadanie surrealistyczno-erotyczne cz. 1/3

.

.

Książki, które napisałem do tej pory nie mają wiele wspólnego z beletrystyką.

A jako, że planuję książkę w stylu innym to co jakiś czas zainspirowany

zdarzeniami z życia lub snu piszę krótkie opowiadania.

Poniżej jedno z nich – Klamka – opowiadanie surrealistyczno erotyczne,

które ma dwie kolejne części Świat bez Klamek i Nowy Świat

.

.

 

max love art

foto by Max Love

 

Klamka

Klamka była dla niej magicznym przedmiotem. Zamykała jeden świat i otwierała drugi. W świecie numer jeden byli ludzie, tacy zwykli chodzący po ziemi i żyjący prozą życia i zwykłością dnia codziennego. Świat dookoła był niby kolorowy ale jakiś taki szarawy, jakby podkład z obrazu wybijał się na wierzch poprzez starannie nałożone warstwy kolorów. Gdy słońce świeciło, kolory były niby intensywniejsze a szarość jakby mniej widoczna ale to było tylko złudzenie spowodowane większą ilością światła.

Wybielanie światłem powodowało napięcia u ludzi. Trwało to krótko tyle co sezon na czereśnie lub truskawki. Tak naprawdę nikt z tej jasności nie korzystał w pełni, tak samo jak nikt nie korzystał z szarości jaka panowała na drugim końcu świata. Światłość nie będzie nigdy szara i nie spotka się nigdy z drugim końcem świata. Gdyby takie coś nastąpiło cała struktura pedantycznie ułożonych cząsteczek zostałaby zdezorganizowana w piękny chaos, który dałby początek nowemu porządkowi. To byłaby wielka zmiana. Ludzie w pierwszym świecie nie lubili zmian.

Wyjście ze świata numer jeden było bardzo proste ale mało kto odważał się zamknąć drzwi i wyciągnąć z nich klamkę. Drzwi były zwykle, klamka też, nawet przestrzeń za drzwiami była zwykła i pozornie nie różniła się niczym od świata po drugiej stronie drzwi. Kluczem do wszystkiego była klamka, a raczej jej brak. Wyciągniecie klamki powodowało zmianę czasoprzestrzeni.

Dziura zasysająca i przerabiająca całą galaktyczna materię świata numer jeden na magię świata numer nieskończoność mieściła się w drzwiach. Był to kwadratowy otwór po klamce z szarym metalem dookoła i właśnie ta szarość w świecie numer nieskończoność była widoczna wyłącznie dookoła dziury łączącej jej świat ze światem numer jeden. Nasycenie szarości dookoła dziury było niepokojące i powodowało u niej niechęć patrzenia w tamta stronę. Czasami zamykała oczy nie pozwalając im tym samym postrzegać szarości. Innym sposobem jaki stosowała było patrzenie w inna stronę i to najbardziej jej się podobało bo w świecie numer nieskończoność, kierunków do patrzenia było nieskończenie wiele. To była zasadnicza różnica względem świata numer jeden gdzie kierunki patrzenia były ograniczone do kilku.

Jedynym przedmiotem wspólny dla świata numer jeden i świata numer nieskończoność była klamka. Zwykła klamka, która w świecie numer jeden służyła do tego do czego klamka została stworzona – otwierania i zamykania drzwi. Bywają w świecie numer jeden klamki, które też są ozdobą drzwi jednak ta nie należała do tej klasy klamek. Wyglądała zwyczajnie, była miękko zagięta o 90 stopni, miała zarysowania i lekkie obicia będące wynikiem działającej siły grawitacji w świecie numer jeden. W świecie numer nieskończoność grawitacja była plastyczna tak samo jak wszystkie pozostałe prawa obowiązujące w świecie numer jeden.

Aluminiowa, w dotyku była dość zimna jednak szybko się ogrzewała trzymana w ciepłych, drżących dłoniach. Jej forma była krągła w takim sensie, że nie nia miała żadnych ostrych kątów i to powodowało, że nie w pełni pasowała do świata numer jeden gdzie wszystko było jakieś takie kanciate i do tego szare. Kolor klamki był różny, oscylował od matowego lustra w miejscach najbardziej wypieszczonych do lekkiego stonowanego popielu tam gdzie czułości dotyku zabrakło.

Brak klamki w drzwiach był czymś wyjątkowym, przecież klamek nie ma tylko w domach wariatów. Jednak w jej przypadku wszystko było na odwrót To ona wchodząc do swego pokoju i wyjmując klamkę z drzwi pozostawiała świat numer jeden z szyldem „dom wariatów”. Nikt ze świata numer jeden nie mógł wejść do jej świata tak jak wariat nie może wyjść ze swej izolatki. W świecie numer nieskończoność klamka miała dodatkowa funkcję, którą ona odkryła równocześnie z odkryciem świata numer nieskończoność. Miała wtedy 12 lat, przynajmniej tak to się określa w świecie numer jeden. W jej świecie wiek nie istniał istniała tylko przestrzeń dookoła niej i był pewien obszar przestrzeni która wchodziła w nią i ten punkt w niej był tym samym czym dziura w drzwiach po klamce.

Popatrzyła na klamkę i widziała w niej falujące odbicia przestrzeni, nie była w stanie określić gdzie kończyła się klamka a zaczynała przestrzeń, całość zlewała się w pulsujących kolorach nieokreśloności. Patrzyła na klamkę i zastanawiała się co ma z nią zrobić w świecie numer nieskończoność. Stwierdziła, że jeśli zabrała ją do tego świata, to na pewno będzie ona tutaj przydatna. Nie chodziło jej o przydatność klamki w powrocie do świata numer jeden, bo tego, gdyby tylko wiedziała jak nigdy więcej by nie zrobiła. Więc o co chodzi? Pytała się w myślach, które wypełniając całą przestrzeń świata numer nieskończoność zmieniały jego kształt formę barwę zapach i smak. Każda myśl w tym świecie była obecna namacalna i odczuwalna. Było to coś zupełnie innego niż w świecie numer jeden gdzie myśli były zamknięte w głowach zwykłych ludzi i nawet na fali słów nie objawiały swego istnienia. Tam myśli były uwięzione jak liść, który już miał się wybić w stronę słońca jednak został zahibernowany na zawsze mroźnym kwietniowym wiatrem.

Klamka stała się jej całym światem, cały świat numer jeden i numer nieskończoność był misternie poukładanymi klamkami, które tworzyły wszystko to, co postrzegała swoimi zmysłami. Rozmawiała z klamkami, patrzyła na klamki, dotykała klamek, śniła klamki, jadła klamki. Któregoś szarego dnia ponownie zamknęła drzwi od domu wariatów i przelała swe istnienie do świata numer nieskończoność. Klamkę trzymała w dłoni, która nie różniła się niczym od klamki. Zrobiło jej się gorąco i zdjęła z siebie to, co w świecie numer jeden noszą wszyscy zwykli ludzie na swoich ciałach. Popatrzyła na swoje ciało, które całe było takie same jak klamka poza jednym małym obszarem. Popatrzyła na klamkę, którą trzymała w dłoni i z powrotem zerknęła na mały wilgotny obszar swego ciała różniący się od reszty. Popatrzyła na drzwi do świata numer jeden i szarość dookoła dziury po klamce, która również wyglądała inaczej niż klamkowata rzeczywistość świata numer nieskończoność

Paralela – wyszeptała z rozchylonymi wargami, po których natychmiast pociekła ślina. Oczy jej się zaszkliły, popatrzyła na klamkę i chwyciła ją od drugiej strony, dłoń zakryła kolor stonowanej niedopieszczonej popieli. Przestrzeń zafalowała. Skierowała klamkę w kierunku wilgotnego obszaru jej ciała. Poczuła ciepło rozgrzanej miękkiej formy klamki, która powoli zlewała się z przenikająca przestrzenią jej ciała. Przygryzła dolną wargę zębami, jej ciało osunęło się po ścianie, wszystko falowało, wibrowało i kręciło się we wszystkich kierunkach naraz. Jej ciało zaczęło drżeć jakby chciało wyjść samo z siebie. Dłoń stała się klamka, klamka stała się ciałem, ciało stało się przestrzenią, drzwi świata numer nieskończoność zamknęły się i znalazła się w świecie bez numeru.

CDN – „Świat bez Klamek”

 

udostepnij, lajkuj, itd :)

 

by Max Love 333

.

.




Jak wyjść z matrixa? Jakie są podstawy matrixa?

.

.

Od lat słysze „Jak wyjść z matrixa? chcę wyjśc z matrixa/z systemu”

Słyszę to z ust różnych osób i sam kiedyś też tak mówiłem…

.

sys

.

Człowiek stworzył swojego matrixa wewnatrz matrixa jakim jest Ziemia.

Ziemia jest jak magiczna kula która spełnia zyczenia wszystkich istot żyjących

w zgodzie z jej systemem, człowiek wytworzył coś co zwie cywilizacją, której

podstawą jest walka z systemem Ziemi. Gdzie jest cywilizacja tam jest niszczony

system Ziemi. Nie żeby to zagrażało Ziemi gdyz jest ona tak potężna, że człowiek

nie jest w stanie nawet zrozumiec jak ten system dokładnie działa.

Cywilizacja na pewno zagraża człowiekowi.

.

Człowiek wywodzi sie z Natury, której potrzeba została kompletnie pominieta

nawet w piramidzie potrzeb Maslova.

.

Żyjąc w zgodzie z naturą czyli w systemie/matrixie Ziemi, człowiek

w swej naturze będzie miał wszystko czego potrzebuje.

Nie wierzysz?

Udaj się na np 40 dniowe odosobnienie w naturze to sie przekonasz.

.

Potrzeba życia w zgodzie z Naturą jest według mnie

pierwszorzędną potrzebą, która zaspakaja wszystko.

.

A jakie są podstawy matrixa jaki stowrzył człowiek?

(kolejność przypadkowa)

1. pieniądze

2. zegar –

tutaj wpis ze starego bloga o tym jak żyję bez zegarka

teraz mija juz ponad 5 lat bez zegarka i wpis mógłbym rozbudować- kliknij

3. energia elektryczna

.

Usuwając te trzy składniki cywilizacja przestaje praktycznie istnieć.

Jeśli ktoś łudzi się , że wyjdzie z matrixa korzystając z tych

3 podstaw to polecam się obudzić bo jest to niemozliwe.

.

Podczas mojego pobytu w 2010/11 w ekwadorze

wszedłem głęboko w temat spoleczności róznych.

Poznałem osoby które spółtworzyły np Tamerę (www.tamera.org) w Portugalii,

Inne osoby, które mieszkały w róznych intentional communities,

tez tych co mają grunty i wizje mneij lub bardziej dziwne

na jakąś wyjatkową społeczność…

.

Kazdy z nich chce stworzyc to samo – coś na wzor miast

w mneijszej skali po to aby byly zaspakajane jego potrzeby.

Ci ludzie nie mają zadnego sensownego celu.

jedyne spoleczności ukierunkowane na cos sensownego

to są ashramy klasztolry i inne tego typu enklawy

ktore odcinaja się maksymalnie od sztucznie wykreowanych

potrzeb cywilizacyjnych i mają swój jeden cel

samorealizacji, oswiecenia czy jak to tam jeszcze zwać.

.

Jeśli czlowiek posadzi 1000 drzew, wyjedzie

i powroci po 10 latach to zastanie nowy samowystarczalny ekosystem.

Jeśli wszyscy ludzie opuszcza dane maisto czy anwet wies to

po 10 latach bedzie widac tylko kolejny etap rozpadu

tego cudownego tworu cywilizacji jaki stworzyli i potem porzucili.

.

Jeśli isnieje perpetum mobile to jest nim własnie system/matrix Ziemi.

Wkładasz małe nasionko i drzewo czy roślina rosnie samo.

.

Wkłądasz energie raz i możesz zbierać owoce przez wiele lat.

System cywilizacji wymaga ciągłego zaangazowania energii

ludzi aby utrzymac ten system przy zyciu i nie doporwadzić

do jego rozpadu. To jak komputer ktory potrzebuje

ciagle energii aby funkcjonowac.

.

Co ciekawe cywilizacja daje dla wiekszosci ludzi

poczucie ciaglego niezaspokojenia i jest to sprytyne

rozwiazanie aby ciagle wkladac w ten system energie.

Symbnolem cywilizacji moze byc coca cola,

ktoranigdy nie zaspokoi pragnienia…

.

Jak nastepnym razem powiesz

„chce wyjśc z systemu” to zastanów się

czy chcesz z niego wyjść czy chcesz stworzyć „lepszą”

wersje systemu w mniejszej skali.

I pamietaj że nawet jak ci się uda zyć w „lepszej” wersji

systemu opartego na 3 wyżej wymienionych podstawach

to i tak to zamieni sie w to samo z czego uciekaleś…

.

A jeśli interesuje Cię „wyjście z matrixa” stworzonego przez człowieka w sensie korzystania z niego w stopniu innym niż obecnie to obejrzyj film

.

daj lajka, udostepnij, prześlij linka

and be happy :)

.

by Max Love 333

.

reklama-7pepas-a1




SunYoga – Praktyka ze światłem – części 10-15

.

.

SunYoga tym razem kilka części w jednym wpisie

EFEKTY

OKULARY 3D

TĘCZE

POWIDOKI

O ŚWIETLE

pozostała chyba jedna czy dwie cześci do wstawienia

.

.

 

sun yoga

 

 

 

 

 

 

 

 

 

.

.

by Max Love 333

.

.

 

 




Obrazy na sprzedaż – Painting for sale

.

.

Obrazy na sprzedaż – Paintings for sale

.

.

.

max love art

.

.

.

Kliknij na link ponizej aby zobaczyc wiecej obrazow

Click the link to see more paintings for sale

http://maxlove333.weebly.com/4sale.html

Kontakt triambak@wp.pl

lub

www.facebook.com/maxlove333

.

.

.

.

.




PERFEKCJA = DMT + THC —> SEN – JAWA – ŚWIATŁO

.

.

Ponizej wpis jaki wstawilem na grupe z tematyki poszerzania swiadomosci na fb.

Jeśli chcesz zrozumiec moje podejście do roślin w poszerzaniu świadomości
to polecam przeczytać tę książkę – kliknij.

 

ayahuaska ekwador

 

Tutaj w Vilcabambie rosnie drzewo Vilca http://en.wikipedia.org/wiki/Anadenanthera_colubrina

nasiona zawieraja dmt i byly uzywane przez inkow w ich ceremoniach bo vilcabamba bylo swieta dolina inkow.
przybywali tu na okolo meisiac wtedy gdy drzewa dawaly nasiona i robili ceremonie.

prazyli nasiona, proszkowali dodawali proszek ze skaly lub z muszli slimakow i wdmuchiwali sobie przez bambusowa rurke do nosa.

nie spotkalem nikogo kto by ponownei wytestowal taki sposob przyjmowania dmt.

ostatnio zaczalem zbierac nasiona i suszyc aby je sproszkowac i namoczyc w wodzie.

zjadlem raz tez 5 sztuk i efekt byl ciekawy jednak byla to jakby tylko peirwsza fala tripu i potem byl koniec wiec ilosc byla za mala.

a moj znajomy ususzone wlozyl do lufki i wytestowal palenie ich.

wczoraj zapalilem efekt jest dosc ciekawy bardzo lekki bez zadnych fajerwerkow.

nie dodaje energii raczej rozleniwia i powoduje ciekawy efekt odczucia ciala.

jednak najlepsze zaczelo sie gdy zapalilem tez trawe.

 

na poczatku nic specjalnego sie nei dzialo ale gdy poszedlem sobie na spacer

to zrozumialem ze taka mala ilosc dmt powoduje czesciowy efekt ajki mailem

z ayahuaska czyli rozluznienie materialnej rzeczywistosci i bycie pomiedzy

rzeczywistoscia stricte fizyczna (jawa) a powiedzmy niefizyczna (sen).

rozluznienie z fizycznej rzeczywistosci nastepuje poprzez „uwolnienie” zmyslu rownowagi z pozycji stalej na pewien margines ruchu ktory wlasnie przypomina stan ze snu czy taki ajk mailem podczas ayahuaski z otwartymi oczami. oczy tez funkcjonuja inaczej bo przy skupieniu nastepuje podzial obrazu na dwa ktore slizgaja sie po sobie na linii gdzie jest punkt skupienia.

w ten sposob jest dostep do swiadomsoci ze stanu snu przy kompletnej swiadomosci dnia. bardzo fajne jest to do obserwowania bo mozna jasno zobaczyc jak co jakis czas traci sie swiadomosc jednosci i potem jest obudzenie i powrot do stanu jednosci.

plynnosc patrzenia taka jaka jest w stanie snu wynika z rozluznienia zmyslu rownowagi i tym samym wiekszego zakresu ruchu oczy jednak ten ruch jest minimalny. ta zwiekszona plynnosc powoiduje ze swiatlo (dla mnei wszystko jest forma swiatla) staje sie bardziej fala niz czastka i tym samym dzialaja inne prawa niz te rozpoznane przez fizyke i majace zastosowanie na wszystko to co fizyka okresla materia (ktora dla mnei ejst forma swiatla).

wszelkie jasne zrodla swiatla lampy itp likwiduja efekt, najlepiej jest w polmroku gdzie jest i swiatlo i duzo ciemnosci bo wtedy oczy sa bardziej rozluznione.

tak jak juz chyba gdzies tu wspomnialem ze wg mnei roznica pomiedzy swiatlem w stanie jawy a swiatlem w stanie snu wynika z innej natury swiatla czyli raz jest ono bardziej czastka a raz bardziej fala (sen) i trzeba pamietac ze to obserwator wplywa na to czy swiatlo jest fala czy czastka.

najwieksza wspolna cecha stanu jawy i snu jest wlasnie obecnosc swiatla. i tez sa strumienie swiadomosci ktore mozna nazwac sekwencjami mysli. w dzien jest sekwencja mysli i w nocy tez, w momencie zasypiania nastepuje krotka przerwa w tej sekwencji a gdy przychodzi stan snu sekwencja powraca. roznica jest taka ze w snie jako ze jest „ciemnosc” to to co widac jest natychmiastowa manifestacja wizualna sekwencji mysli jaka sobie leci. a w dzien sekwencja mysli jest niby oddzielona od wizualnej rzeczywistosci widzianej oczami.

wg fizyki kwantowej obserwator ma najwiekszy wplyw na obserwowany obiekt wiec tym samym gdy obserwator zmieni swoje postrzeganie swiatla ze jest to fala a nie czastka stala tworzaca dana forme to bedzie on mogl wplywac na formy swiatla jako na fale a nie na czastki. fale mzona przeniknac, czastke trudniej.

jelsi ktos ma chec zglebic chocby podstawy fizyki kwantowej to polecam ksiazki http://pl.wikipedia.org/wiki/Richard_Feynman sa napisane jezykiem tak rpostym ze gospodynie amerykanskie bylyw stanie zrozumiec o co chodzi. lub cos na YT moze filmiki John Veto po polsku jednak ich nei ogladalem wiec nie wiem na ile sa przystepne.

rozne eksperymenty jakie byly robione z fotonami i elektronami i szczelinami przez ktore je wysylano mozna przeniesc na oczy ludzkie bo sa to tez szczeliny ktorymi wedruje swiatlo.

warto tez poczytac o swietle a wszczegolnosci o dualnej naturze swiatla (czyz to nie pasuje do dualizmuw wszelkich religiii?) – http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiat%C5%82o

i o teczy bo sa tecze ktore powstaja poprzez rozszczepienie w czastkach wody i tecze ktore powstaja falowo – http://pl.wikipedia.org/wiki/T%C4%99cza

 

.

.

Polajkuj, udostepnij przeslij mailem napisz komentarz i uśmiechnij sie :)

by Max Love 333

 

.

.




Dlaczego Polacy są tacy jacy są… Część 1

.

.

Dlaczego Polacy są tacy jacy są, czyli patrząc na Polaków z szerszej perspektywy.

.

W filmie przedstawiam moje wnioski na temat Polaków,

każdy naród jest wyjątkowy i tak naprawdę jedyny w swoim rodzaju.

Każdy kraj na swój sposób kształtuje każdego obywatela.

.

nowa flaga polski

To moja wersja Nowej Flagi Polski. Białe tło i pośrodku godło.

Flaga jedności siły Orła.

.

Każdy naród ma swoje plusy i minusy,

swoje obszary mocy i słabości,

czasem to co trudne hartuje a to co łatwe rozleniwia.

.

Wszystko jest względne i ma dwie strony,

które maja potencjał energetyczny do wykorzystania.

.

Nie wiem ile będzie części, chciałbym maksymalnie przedstawić

moje wnioski płynące z obserwacji i przedstawić potencjały

w tym co powszechnie jest uznawane za wady Polaków,

oraz zainspirować jak można wzmocnić siłę tego, co

Polacy mają dane „z urzędu”.

.

.

.

by Max Love 333

.

.

 




Kiedy rozpadną się Stany Zjednoczone ?

.

.

W 2013 po raz pierwszy w życiu odwiedziłem USA.

Wizę dostałem już w 2008 (po wczesniejszych dwóch odrzuceniach w 2005)

 

usa

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Każdemu życiowo aktywnemu polecam wizytę w USA

jest to wspaniały update odnośnie wielu wyobrażeń jakie

każdy posiada w wielu dziedzinach życia w szczególności

jesli chodzi o biznesowe rzeczy np. taki banalny przykład

dlaczego wiekszość lombardów w Polsce ma kolor zolty i czerwoy w szyldzie?

tego nikt nie wie ale taki kolor maja lombardy w usa

a dlaczego taki w usa? tego nikt nie wie…

 

Polskie parki biznesowe czy technologiczne

to mniej lub bardziej udane kopie idei z Krzemowej Doliny

 

kopiowac kopiowac kopiowac i co ciekawe to co najlepsze użytkowo jest w usa

tego nikt nie skopiował. A co to takiego? Ich oznaczenia ulic,

gdy juz zrozumie się ideę 1st street przecinającej 1st street w downtown

to mapa czy gps dla średnio rozgarnietej osoby jest kompletnie zbędny.

Masz adres i od razu wiesz jak tam dojechać.

 

Jeszcze przed moim pobytem w USA zidentyfikowałem, że USA ma trzy podstawy

czegoś co można by nazwać religia USA:

– Image (wizerunek)

– Posession (posiadanie)

– Fabrication (produkowanie i preparowania to słowo ma podwójne idelanie pasujace znaczenie)

 

FPI prawie jak FBI :)

 

Wizerunek to połowa lub więcej wartości człowieka czy firmy w usa.

Jak najniższym kosztem miec fenomenalny wizerunek?

W USA można wpłacić 10tys $ i dostać w leasing nowe ferrari

z ratą miesięczną 1200-1500$, raty płaci się dwa lata

oczywiście na koniec ferrari nie staje się twoja własnością.

W każdym roku możesz przejechac 10tys mil czyli około 16tys km

Za każdą mile ponad 10tys zapłacisz 50 centów.

 

Więc za niewielkie pieniądze, bo wynajem małej kawalerki (35mkw) na South Beach w Miami

kosztuje minimum 1200$/miesiąc można mieć dobry wizerunek z Ferrari :)

 

Tutaj wpis w temacie różnicy między kapitalizmem a komunizmem z mojego poprzedniego bloga.

 

Kiedy rozpadną się Stany Zjednoczone?

Jest to idealne wyjście aby nie spłacać żadnych długów jakie obecnie USA posiada.

Juz teraz Stany Zjednoczone to Stany Zjednoczone podzielonych ludzi.

Tak, bo w USA jest łatwo o usmiech i rozmowe na luzie w supermarkecie

przy stoisku z bananami a o wiele trudniej o szczerą bezinteresowną

spontaniczna pomoc czy wsparcie. Nawet w rodzinach jest separacja w tym temacie.

 

Każde państwo może się rozpaśc na więcej części tak jak to miało miejsce z ZSRR.

Rosja ogłosił, że jest kontynuatorem ZSRR przejmując po nim wszystko co było do

przejęcia – długi, zobowiązania itd.

 

Bycie kontynuatorem poprzedniego państwa jest dobrowolne.

Tym samym USA może się podzielic na wiele małych państewek

i żadne z nich nie będzie kontynuatorem USA. W ten sposób

nie będzie miał kto spłacać długów USA i nie będzie do kogo

się zgłosić po zwrot tego co zostało pożyczone.

 

Ile wart jest taki ruch? I na ile jest on opłacalny dla USA?

W USA wszystko jest kwestią opłacalności i każdy ruch jest możliwy :)

 

Polikeuj, udostepnij, napisz komentarz :)

Dziękuję :)

 

by Max Love 333

.

.

 

 




Jaki jest sens życia? Czy Twoje życie ma sens?

Odkąd zacząłem zgłębiac siebie samego

zacząłem zadawać sobie różne pytania

Są osoby, które mi czasem mówią,

że chyba mam za dużo czasu jesli zadaje

sobie takie „dziwne” pytania…

.

.

hole

.

.

Może i szukam dziury w całości istoty życia…

.

Jako, że nie znajdywałem odpowiedzi na owo pytanie

i nawet Sens Życia wg Monthy Pytona odpowiedzi mi nie dał

więc zaczałem się pytać osób w wieku powyżej 60 lat

jaki jest sens życia według nich.

.

Niestety i tu żadnej sensownej odpowiedzi nie otrzymałem.

Kiedyś podobno Budda zapytany o sens wszystkiego

zerwał kwiatek i patrząc na niego powiedział

„że właśnie o to chodzi”

I wiele razy zrywałem kwiatek i patrzyłem

tak jak mógł na niego patrzec Budda…

.

Jaki jest sens życia?

Zamykam oczy wszystko znika.

śnię i jestem w innej czesto takiej samej rzeczywistości

jak ta którą widzę z otwartymi oczami,

jedyne co sie zmienia to percepcja tych rzeczywistosci

prawa jakie panuja w nich i pamięć jaką mam do dyspozycji

jest też inne światło, we śnie jakby

rozproszone bardziej i wszechobecne,

na jawie jakby skupione  w postaci krągłej formy słońca.

.

Będąc na wyspie Holbox w 2013 roku

i dokumentując przez 40 dni moje życie

stwierdziłem, że życie jest procesem do obserwacji

zdarzenia nie mają żadnego sensu oprócz wartości

jaka sam im nadam.

.

Wyspa Holbox (Yukatan Meksyk 2013 by Max Love)

.

Wartościowanie zdarzeń, rzeczy, osób powoduje

takie a nie inne emocje, jesli nie pasują emocje

nalezy zmienic wartościowanie doczepione do tego

co jest punktem zapalnym emocji…

.

A jaki jest według Ciebie sens życia?

.

polajkuj, udostepnij, napisz komentarz :)

Dziekuje :)

By Max Love 333

.

P.S. Dodam tylko, że brak sensu nie powodujeu mnie żadnych emocji,

wręcz wprowadza wielki stan rozluźnienia :)

.

.




SunYoga – Praktyka ze światłem – części 6 – 9

SunYoga tym razem kilka części w jednym wpisie

ZACHODY

ODBICIE W WODZIE

CIEMNOŚĆ

ŚWIECZKA

.

.

sunyoga

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

Masz pytania?

zadaj w komentarzu lub na YT pod filmem.

Likeuj, udostepnij, wyslij na maila :)

Dziękuję :)

by Max Love 333

.

.

.

.

.

.




SunYoga – praktyka ze światłem – część 4 & 5 – Słońce & Mruganie & Palming

SunYoga praktyka ze światłem

Tym razem o patrzeniu przez powieki

z bardzo rzadkim i szybkim otwieraniem powiek

To jest moja ulubiona praktyka

leżąc na słońcu z zamknietymi oczami

i czasami otworzyć je tylko na chwilę :)

A w piątej części Palming, który jest

bardzo ważny w praktyce SunYogi

i bardzo dobrczynny dla oczu i ciała…

.

.

sunyoga

.

.

.

.

.

.

.

Masz pytania?

Pisz śmiało :)

Likeuj, udostepniaj, przesylaj linka…

dzięki :)

Max Love 333

.




SunYoga – praktyka ze swiatlem – czesc 3 – Chmury

SunYoga praktyka ze światłem

Tym razem o chmurach i jak praktykowac

SunYoga patrzac na chmury :)

.

.

sunyoga

.

.

.

Masz pytania?

Pisz smialo w komentarzu, na maila triambak@ wp.pl lub na fb.

Likeuj, udostepniaj, przesylaj linka

dzieki :)

Max Love 333

.




SunYoga – praktyka ze swiatlem – czesc 2 – Księżyc – MoonYoga

SunYoga druga część – Księżyc czyli MoonYoga

Tutaj nagranie zostało przerwane po około 1,5 minuty przez

moich przyjaciół Filippo i Kika

Moon Yoge rozwine w ktoryms kolejnym nagraniu

wtedy gdy na niebie ponownie pojawi sie Księżyc

i będę mógł wykonując Moon Yoga dac dłuższy opis

.

.

sunyoga

A tutaj film :)

.

.

.

.

Masz pytania?

Pisz smialo w komentarzu, na maila triambak@ wp.pl lub na fb.

Likeuj, udostepniaj, przesylaj linka

dzieki :)

Max Love 333

.

.




SunYoga – praktyka ze swiatlem – czesc 1 – Uziemienie

Sunyoga to praktyka ze swiatlem, ktora rozwijam od 2008 roku.

Postanowilem podzielic sie moimi wnioskami, doswiadczeniami i odkryciami

w tym temacie w formie videokursu, czesci bedzie kilkanascie.

sunyoga

Nawet dla osob nie zainteresowanych praktykowaniem

bedzie tu wiele informacji o swietle, oczach, wzroku, energii i ciemnosci.

Filmiki sa kompletnie w klimacie „laizy” bo sun yoga wymaga rozluznienie

ciala, umyslu, oczu…

Masz pytania?

Pisz smialo w komentarzu, na maila triambak@ wp.pl lub na fb.

Likeuj, udostepniaj, przesylaj linka

dzieki :)

Max Love 333




Max Podróżnik – Vilcabamba Ekwador – Sezon 2 :)

Na wstępie chcę podziękować wszystkim, którzy

zaglądali na bloga, likeowali, udostepniali, pisali komentarze,

maile, info na fb no i wielki ukłon dla (nie)znajomych aktów 😛

<3 <3 <3

 

max love

Sezon 1 to była Kostaryka Tamarindo miasteczko surfowe,

które nie wywarło na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia.

Bedac w Panama City zastanawialem sie

gdzie ma sie dalej udac i stwierdzilem, ze

pokieruje sie czyms innym niz zazwyczaj

i zadalem sobie pytanie:

„masz milion dolarow lub wiecej i gdzie sie udajesz?”

odpowiedz byla kompletnie spontaniczna:

„jade odwiedzic moich rodzicow”

i w ten sposob trafilem po raz czwarty

do juz mi znanej Vilcabamby w Ekwadorze

http://en.wikipedia.org/wiki/Vilcabamba,_Ecuador

jak widać pośrodku ekwadoru są góry i wulkany nawet >6000mnpm

po prawej od gór dzungla

a po lewej od gór wybrzeże

Vilcabamba to święta dolina Inków

połozona na około 1600mnpm

klimat dziwny :)

rano wiosna

w południe lato

wieczorem czesto jesień – czytaj deszcze

temperatura jeszcze 2-3 lata temu nie spadała poniżej

18stp nawet w nocy a teraz czasami jest chłodnawo

taki efekt efektu cieplarnianego haha

Jestem tu już w sumie ponad miesiąc

pomimo, że na blogu nic nie pisałem

to nadal kontynuuje mój projekt

dokumentowania mojego życia

lub bardziej tego co się dookoła mnie dzieje

filmy, zdjęcia, rysunki i nagrania audio

(głównie włoski/hiszpanski i czasem angielski)

max love guitar player

Gitarzysta by Max Love

Co będzie w Sezonie 2 ?

na pewno akty i arty różne

kurs video sunyogi w kilkunastu odcinkach

(może) wywiady z osobami z Vilcabamby

Podróż przez siebie samego czyli od poczatku tej podróży

Mauritius 2008/09

i wiecej :)

Z Miłością

Max Love 333

P.S. Jesli masz jakies specjalne zyczenia, sugestie co do Sezonu 2

to pisz smialo w kometarzu, na maila triambak@ wp.pl lub na fb




Pocztowka z Kostaryki? Kto chce?

Pocztowka z Kostaryki

Pocztówki stają się powoli reliktem przeszłości ale fajnie je dostawac :)

pocztowka z kostaryki

Chce wyslac 3 pocztówki z jakimś Love przesłaniem :)

Zgłoś się – napisz w komecie na facebooku www.facebook.com/maxlove333

do pólnocy dzis czyli 07.04.2014

Wylosuje 3 osoby do których wyślę pocztówkę :)

By Max Love 333

Lajkuj – udostepniaj – dzieki :)

.

.




Jakie są przyczyny fizycznych dolegliwosci (film)

Jakie są przyczyny fizycznych dolegliwosci

max love

Temat, który do lat zgłębiam poprzez obserwacje

Tutaj w porannej energii o tym mówię :)

 

Gdy otrzesz stope w bucie to nie szukasz przyczyny poza butem

w tym wypadku łatwo łączysz przyczynę i skutek.

W innych przypadkach jest potrzebne troche więcej obserwacji

gdy przyczyna jestmniej odczuwalna niz but :)

 

lajkuj – udostepniaj – dzięki :)

by Max Love 333




Wyspy Unii Europejskiej gdzie można zamieszkać i pracować

Wyspy Unii Europejskiej gdzie można zamieszkać i pracować

http://www.islandhideaways.com/wire/assets/files/5269/tiaris-at-la-samanna-25.jpg

 

Poszukując mojego miejsca i widząc różne ograniczenia z osiedlaniem się,

pracą czy założenie własnej działaności skierowałem swą uwagę na

wyspy należące do unii europejskj gdzie znikaja te różne ograniczenia przesiedleńcze.

 

Napisałem zapytanie do MSZ, MPiOS oraz ambasady francji, anglii i holandii

Ambasady nie odpisały, msz rowniez nie odpisał a ministerstwo pracy odpisalo po 40 dniach.

 

W  odpowiedzi  na  zapytanie  nadesłane  pocztą elektroniczną dnia 20
lutego  br.  w  sprawie możliwości podjęcia pracy na terytoriach zamorskich
Państw Członkowskich UE uprzejmie informuję, iż zgodnie z art. 355 Traktatu
o  Funkcjonowaniu  Unii  Europejskiej  postanowienia  traktatów,  w  tym  w
zakresie  swobodnego  przepływu, obejmują następujące terytoria: Gwadelupę,
MartynikęReunion Saint  Martin, Azory, Maderę oraz
Wyspy  Kanaryjskie.  Przepisy  traktatów  mają  także  zastosowanie  do
następujących  terytoriów państw członkowskich: Wyspy Alandzkie (Finlandia)

Wyspy to raczej wybór dla ludzi pragnących spokojniejszego zycia niż w wielkich miastach.

Wyspy zawsze mają swoją własna „mentalność” i swój własny mikroklimat.

Lubię wyspy odwiedziłem do tej pory chyba 11, nr 1 jeśli chodzi o rajskość to Mauritius :)

Tutaj 500 zdjęć z Mauritius :)

 

by Max Love 333

 

lajkuj  – udostepnij – dzieki :)

 




Ebook Seks, Narkotyki & Oświecenie – Seks cz. 2

Ebook Seks, Narkotyki & Oświecenie

Autobiografia odrzucona przez wydawców w Polsce…

Cześć 1 jest tutaj

max love

Foto by Dominika Szutta – 2004

.

Wywarło to na mnie takie wrażenie,

że jeszcze tego samego dnia

poszliśmy do mojej pracowni

i zacząłem malować wielką vaginę

z szyjką macicy widoczną w środku.

Deska na której malowałem miała 200 x 80cm.

Wielka vagina.

To była chyba pierwsza vagina

jaką malowałem w życiu, taka kwiecista,

ornamentowa, tęczowa, kolorowa,

Pamiętam, że jej nie skończyłem i

spaliłem jak wiele innych obrazów.

To nie tamta vagina – większości zdjęć mojego artu z lat ’03 – ’08

zdematerializowała się cyfrowo, ta jest częścią serii V12+1 – Ekwador 2011

 

Nie rozumiem czemu gaye i lesbijki zawładnęli tęczą?

Tęcza to pełne spektrum barw powstałe z

rozszczepienia białego światła.

Gaye są ograniczeni,

wielu nigdy nie lizało cipki,

choć z niej wyszli,

chyba mają jakiś poporodowy wstręt da matki,

a z drugiej strony od tyłu jakieś coś

nie poukładane z autorytetem ojca.

Lesbijki z kolei nienawidzą penisa,

takiego prawdziwego, żylastego, sztywnego.

Wolą substytut plastikowo-żelowy lub jakieś inne.

Mi to przypomina artystę,

który używa statywu, aby wykonać autoportret,

bo nie uznaje obok drugiego artysty.

Lesbijki chyba też coś mają z

nie uznawaniem autorytetu ojca,

a z drugiej strony,

to w tych parach les zawsze

któraś zaczyna stawać się jak facet

tyle, że bez jaj i penisa.

U gay to samo,

jeden jest zazwyczaj bardziej kobiecy i

staje się kobietą bez vaginy i cycków.

FILE0085

No OK są shemale,

ci są fenomenalną hybrydą –

piersi, penis, jądra i czasem boskie ciało kobiety,

sam chętnie zabawiłbym się kiedyś z takim.

Nie mam nic przeciwko gayom czy lesbijkom,

sam określam siebie jako bisexualny.

Każda etykietka daje jakieś

niepotrzebne ramy i uśrednienia.

Ram nie lubię,

moje obrazy ani życie nie mają ram.

No dobra, rama życia jakaś jest,

tyle że dość płynna…

max love

 

Poprzez te zawłaszczenie tęczy

apple musiało zmienić jabłko z kolorowego,

psychodelicznego na szare,

korporacyjne gówno.

Steve Jobs powiedział, że kolory

były zainspirowane jego przeżyciami z LSD.

 

 

W buddyzmach czy hinduizmach

też używa się tęczy, ale nie dlatego

że ci mnisi tam się bzykali

między sobą potajemnie,

choć kto wie co tam robili.

Księża się bzykają i to wiadomo,

a tam do Tybetu nikt się nie zapuszcza,

więc nie wiadomo co tam robią.

Jakoś nie wydaje mi się,

aby ludzka mentalność i potrzeby

były inne w Tybecie niż w reszcie świata.

No, ale pewności nie mam,

w Tybecie w tym wcieleniu jeszcze nie byłem.

Zamierzam się wybrać,

bo się rozpoznałem na jednym

starym zdjęciu jako dostojnik

w otoczeniu Dalajlamy.

Jak zobaczyłem te zdjęcie to

spaliłem paczkę papierosów

w dwie czy trzy godziny

i kupiłem następną.

 (jesli chcesz przestać palić to tutaj możesz ściagnąć moją książkę – Jak przestać palić)

me

Foto z książki o Dalajlamie kupionej w Tesco „z kosza” za 2,99.

Ten najnajniższy to Dalajlama, ten najwyższy to ja :)

.

Teraz kto używa tęczowych kolorów

dostaje etykietkę „gay”.

W Ekwadorze tęcza jest symbolem

chyba dwóch partii politycznych,

ale to nie są gaye,

jedni to jakaś rdzenna ludność z gór.

W tej partii są sami sześćdziesięcio

czy osiemdziesięciolatkowie,

noszą tęczowe szaliki,

chyba od wieków takie nosili.

No nie wiem,

może oni się tam bzykają między sobą,

kto wie.

Więc tęcza według mnie

nie oddaje istoty homosexualizmu,

już bardziej oddaje istotę bisexualizmu,

jako takiej jakiejś pełni spektrum.

Może dlatego moje obrazy są tęczowe…

max love art

LoveLand 22 – Key West 2013 – więcej LoveLandów – tutaj

tak na marginesie to Key West to jest Gay West – kto był ten wie czemu :)

Z drugiej strony

zawsze chodzi o świadomość

i gdy czegoś sexualnie pragnąłem

to się zastanawiałem

„skąd to się bierze u mnie?”

czasem zastanawiałem się i rozumiałem,

innym razem po prostu robiłem co czułem

i potem już mając doświadczenie

zastanawiałem się

„o co mi chodziło?”

No i rób co chcesz i się ciesz,

a do tego zadaj sobie pytanie

„po co?”

Ludzie nie zadają sobie tego pytania,

może nie wiedzą, że mają je zadać

albo boją się odpowiedzi,

bo z odpowiedzią często idzie zmiana.

Gdy chciałem faceta to się zdziwiłem i

zajęło mi trochę czasu, aby zrozumieć po co.

Pasywność w parze homosexualnej jest

zewnętrznym pokazaniem dominacji

męskiej energii nad męską,

która ulega swej wewnętrznej żeńskiej,

takie coś zazwyczaj symbolizuje

konflikt z ojcem, z męską pierwotną energią.

Nie uznawanie autorytetu lub

po prostu walka z ojcem, która

pomiędzy synem, a ojcem jest dość częsta i

mawiają, że nawet archetypowa.

Chyba chodzi o tę vaginę matki,

która przyszłego syna ściągnęła w ten wymiar.

Im silniejsza osobowość ojca tym

większa rywalizacja,

w końcu syn uczy się bycia mężczyzną od ojca.

Jakie drzewo taki owoc.

Więc tak sobie myślę po jakiego,

za przeproszeniem chuja,

chcesz aby inny chuj penetrował Twój odbyt?

Rozumiem przyjemność,

orgazm analny, który jest

wyjątkowym doświadczeniem.

OK, przyjemność rozumiem,

ale co to ma Ci uświadomić?

We wszystkim są jakieś informacje.

Zamiast zatapiać się w przyjemności fabuły

sexualnego zdarzenia i zapominać o całym świecie

zastanów się po co to robisz,

bo tam tak jak w każdym doświadczeniu

jest ukryty skarb dla Ciebie.

Dam ci trop –

wytrysk jest doładowaniem męską energią.

Mi się sex z facetem nie podobał,

więc odpuściłem sobie i wybrałem

danie sobie samemu orgazmu analnego,

który jest fantastycznym przeżyciem zmysłowym

dającym wielkie rozluźnienie.

Pobudzanie kości sakralnej od wewnątrz

i prostaty jest cudowne,

tych orgazmów można mieć wiele

jak u kobiety z orgazmem pochwowym.

W tym sensie trochę rozumiem

lesbijki ze sztucznym penisem.

Jednak w przeciwieństwie do nich

penisa lubię.

DSCN5916

No, ale każdy jest wolny,

może robić co tam sobie chce.

Be your own Guru !!!

Mój pierwszy orgazm analny

przeżyłem na siedem czy dziesięć dni przed tym,

gdy miały miejsce zdarzenia przełomowe

dla mojego życia, dnia 30.03.03,

o których poczytasz w kolejnych rozdziałach.

Ale wracając do twórczych ekspresji vaginalnych

to pamiętam jak miałem chyba 7 lat i

pierwszy raz widziałem vaginę kobiety

w jakimś pisemku porno.

Nie wiem czy dostałem erekcji, czy nie,

nie wiem czy wtedy nawet miewałem erekcje.

Ale wywarło to na mnie tak silne wrażenie,

że wieczorem wziąłem zeszyt, ołówek i

chciałem narysować vaginę,

którą cały czas widziałem w mojej głowie.

No nie udało mi się,

byłem rozczarowany,

wręcz zdenerwowany.

To był pierwszy raz,

gdy coś sam z siebie chciałem narysować.

Gdybym wtedy mógł pójść do rodziców i powiedzieć

„słuchajcie chcę rysować vaginy i cycki

czy możecie wysłać mnie

na jakieś korepetycje z plastyki”,

to mój talent artystyczny nie czekałby

kolejnych dwudziestu lat na ujawnienie się.

Bo to co w szkole kazali rysować na plastyce

jakoś mnie nie pociągało.

Domek, psa i tęcze,

tak tęcze to każde dziecko musi narysować.

Zaraz będzie, że jak dziecko narysuje tęcze to

rodziców wezwą do szkoły i powiedzą,

że dziecko jest pewnie homosexualne.

Kto wie co będzie?

Z plastyki miałem ledwo co ocenę dostateczną.

Tak samo z polskiego i muzyki.

Obiekt malowania, rysowania musi mnie fascynować,

tak jak kobieta, z którą się kocham,

ona musi być fascynująca,

nie musi być ikoną piękna,

ma być fascynująca.

Nie potrafię rysować czy malować czegoś

co mnie nie fascynuje,

to jak bzykać się z kobietą, którą mój penis odrzuca.

„Ubierz się i idź do domu”

no szkoda czasu, energii, życia i

może jeszcze nasienia.

Sztuka i sex mają wiele wspólnego,

bo zajmują się obiektami pożądania artysty.

Gdy podoba mi się roślina, którą rysuję

to jest ona dla mnie podniecająca

niczym soczysta, rozwarta,

wypięta od tyłu cipka

u klęczącej przede mną kobiety.

Jedyną różnicą jest to,

że na widok rośliny nie dostaję erekcji,

choć mogę dostać orgazmu

zmysłu wzroku, węchu lub

orgazmu odczuć estetycznych.

Ostatnio rysowałem drzewo Datury,

totalnie się zatraciłem,

czas się zakrzywił,

byłem w błogostanie i

za każdym razem gdy widzę ten rysunek

to błogostan powraca.

max love art datura

Datura (bieluń) – Ekwador 2012

Kiedyś

na widok wypiętej w moją stronę cipki

wypowiedziałem jakiś natchniony tekst poetyczny,

którym właścicielka owej vaginy

zachwycała się wiele razy.

Chciała żebym to powtórzył,

ale ja nie pamiętałem co mówiłem,

to było natchnione i pochodziło z mej duszy,

serca, czy nie wiem czego tam,

a nie z mego rozumu.

O tak Ewa miała prawdziwą bramę do raju.

Była starsza ode mnie o chyba siedem lat.

Też była kompaktowa,

miała może 160 cm wzrostu.

Śliczna twarz i zgrabne ciało,

chodząca emanacja kobiecości i sexualaności.

Poznałem ją na chat’cie wieczorem,

spotkaliśmy się tego samego dnia w Jankielu,

w nocy, o północy przy piwie jabłkowym i

jabłeczniku z lodami.

Ewa, jabłka, lody i piwo,

no raj wiadomo.

To była krótka, intensywna relacja,

pełna namiętności, sexu, zmysłowości i miłości.

Na trzecim spotkaniu byłem u niej w domu.

Miała białą kotkę „Kropkę”,

bo sama była typową orgazmistyczną kocicą.

Nie wiem czy miałeś do czynienia z kotkami,

ale gdy je głaszczesz, dotykasz

one przeżywają orgazmy i nie mają nigdy dosyć.

Kobiety kocice takie prawdziwe kocice,

a nie takie co mówią, że są kocicami.

Tych mówiących lub pozorujących się na

kocice jest więcej niż tych prawdziwych,

które uwielbiają orgazmy.

Ewa przywitała mnie

w jakiejś jedwabnej sukieneczce,

pod spodem była naga i miała wyraźnie

widoczne stwardniałe sutki.

Bawiła się ze mną w kotka i myszkę.

całego ebooka możesz ściągnąć tutaj

 




Jak powstaje sen

Jak powstaje sen ?

jestem pewien, że zadawałaś/eś sobie to pytanie…

jak powstaje sen

Od drugiego razu gdy miałem ayahuaske i powiedziała mi, ze jej więcej nie potrzebuje

zacząłem zajmowac sie odkrywaniem róznych mechanizmów wchodzenia

w odmienne stany świadomości. Obserwacja wchodzenia w sen jak i samego

aktu śnienia (gdy mam świadomość we śnie) dały mi wiele zrozumienia tego

jak zachodza owe procesy.

 

Poniżej wynik moich obserwacji jak powstaje sen

 

w końcu myślę że udało mi się zaobserwować jak nastepuje wejście w sen.

to jest proste do zrozumienia moze ulatwic zrobienie sobie rysunku na kartce.

jakbym mial tablet to bym tu wstawil komiks :)

 

WAŻNE sa takie pary:

ciało – głowa

głowa – oczy

oczy – zmysł równowagi/orientacji (RO)*

zmysł RO – szyszynka?

*zmysł równowagi/orientacji (RO) – jest to kompletnie pomijany jeden z podstawowych

zmysłów bez którego „normalne” funkcjonowanie jest praktycznie niemozliwe.

 

Kładąc się całe ciało jest w stanie napięcia – czujności (ON)

nastepnie rozluznia/wylacza sie ciało (OFF) a głowa jest nadal ON

jak ciało jest w 100% OFF wtedy głowa przechodzi do OFF

gdy głowa jest w 100% OFF wtedy oczy przechodzą w OFF

gdzy oczy są w 100% OFF wtedy zmysł RO przechodzi w OFF

gdy zmysł RO przejdzie w 100% OFF wtedy zaczyna się

działanie mysle szyszynki i zaczynają się projekcje przed oczami.

choc mzoe byc tak ze projekcja zaczyna sie przy zmysle RO – OFF

a gdy szyszynka sie uaktywni wtedy mozna poruszac sie w projekcji.

 

cała ta powsyższa procedura dzieje sie w 100% automatycznie

nie trzeba nic robić aby to nastapiło jedynie można obserwowac.

 

projekcje są wizualnym przedstaiwniem strumeni swiadomosci

to sa te same strumienie swiadomosci jake sa w dzien zwane myslami

tylko w stanie jawy ich nie widac a w stanie snu to one tworza sen

mozna tez wylaczyc strumien swiadomsoci wtedy w snie jest biel

(przynajmniej u mnei tak jest)

jeszcze chce zrozumiec jak powstaja mutujace wzory fraktalne – obraz kontrolny :)

 

Dlaczego jak sie zasypia to nie rozpoznaje sie od razu ze to co sie widzi jest snem?

taki będzie temat kolejnego wpisu :)

 

Spodobało się?

Udostępnij na facebooku :)

Dziekuję <3 <3 <3

 

Masz pytania?

Pisz śmiało w komentarzu :)

 

 

 




Skryty foto akt (nie)znajomej… cz. 4/???

Kolejny foto akt (nie)znajomej <3 <3 <3

zostałem poproszony o nie dokonywanie zmian :)

foto akt

foto akt

by Max Love 333

Możesz mi przesłać swoje zdjęcia :)

maxlove35 @ yahoo.com – usuń spacje

Dziekuję




Max Love 1-3.03 Tamarindo, Kostaryka, nagrania audio

Kilka nagrań z dni 1-3.03.2014 praktyka intencji

 

max love art

 

Rec 2 – 16:04 – 02.03.2014 – paraiso pacifico, tamarindo, kostaryka

czy ziemia przestanie sie krecic rec02-030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

w nagraniu występują przerwy – cisza jest istotna :)

– jak to wszystko działa?

– czy bogowie pisali hieroglify?

– łączenie praw

– programowanie

– czy Ziemia przestanie się kręcić?

 

 

rec 5 – 15:49 – 2-3.03.2014 tamarindo, kostaryka

zapalić zioło REC05 030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

– wystarczy zapalić sobie zioło :)

– palenie kadzidełka

przerwa i ok 10 minuty dalej

– jakie klucze ma w sobie ciało

 

 

rec 7 – 24:53 – 3.03.2014 tamarindo, kostaryka (są przerwy w nagraniu)

joga na łózku REC07 030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

– jakie rzeczy chcą ludzie

– w jakie rzeczy ludzie chcą włożyć swoją energię

– zmiana w rozluźnieniu

– co ludzie mówią a co robią

– reality show w vilcabambie

– co kupię w Panamie :)

– praktyka z oczami

– czy komputer jest inteligentny?

– jaki człowiek jest automatem?

– oświecenie to banał :)

– jak jest po oświeceniu

– maxlove.tv

– o parze z dzieckiem, którzy mieszkają za ścianą

– pomysł na loterię

– o filtrach zmysłów – oczy

– joga na łóżku

 

 

rec 8 – 47:01 – 3.03.2014 tamarindo, kostaryka (są przerwy w nagraniu)

czy w zwierzętach jest duszaREC08 030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

– radio jezus – stworzyłem kolejny wszechświat

– zasadowość i kwasowość jako potencjał

– o vilcabambie i ekwadorze

– o filtrach zmysłów – okualry 3d

– dźwięki binuralne – synchronizacja

– o filtrach zmysłów – uszy

– latam po tematach od reality show do temazcal w vilcabambie :)

– Światło na zewnątrz i Światło wewnątrz

– czy w zwierzętach jest Dusza?

– kto tworzy Słońce?

– jaką moc mają ludzie gdy razem o czymś pomyślą?

– konkretny odlot :)

– kcal i lumeny i energia

– przerwy we fraktalu mówienia

– Światło samo w sobie jest lustrem

– lustro czarna dziura?

– w snach nie ma joysticka, są dwie myszki :)

– pierwotny lęk samotności

 

 

rec 10 – 26:21 – 3.03.2014 tamarindo, kostaryka (są przerwy w nagraniu)

wyrażanie intencji REC10 030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

– mistrz substytutow

– przejmujemy wszystko – opis zmiany systemu

– gdybyś miał żyć wiecznie to czym byś się zajmował?

– o Świetle z grzybami tajskimi (w poprzednich nagraniach za 3 razy zaczynałem tę opowieść :))

– cud wyrażania intencji

– automasaż z intencją :)

– jak przewartościować np. papierosy

– o intencji i kreowaniu

– o jedwabiu i skórze

 

 

rec 11 – 9:41 – 3.03.2014 tamarindo, kostaryka (są przerwy w nagraniu)

przekształcanie energii REC11 030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

– katar ponownie haha

– plan na wyspę Niue

– przekształcanie energii – podnoszenie wibracji (mauritius)

– przerwa tworzy fraktal

– czucie odczucia np. smaku
rec 13 – – 3.03.2014 tamarindo, kostaryka (są przerwy w nagraniu)

 

– aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

 

 

rec 89 – 1:21 marzec 2014 tamarindo, kostaryka

jak zaczac zycie od nowa REC89 030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

– zacznij swoje życie od nowa

 

 

rec 91 – 5:09 – 1 marzec 2014 tamarindo, kostaryka

wspaniała zwykłość REC91 030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

– jak mi tu jest w tamarindo – poranne nagranie

– wspaniała zwykłość

 

 

 

rec 92 – 38:50 – 1 marzec 2014 tamarindo, kostaryka

bogactwo jedności REC92 030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

– kulka haszyszu od sąsiada

– moja zasada z paleniem

– światło w kryształowej kuli

– wierzysz w coś na podstawie czegoś

– filtry i obserwacja zmian jakie zachodza z filtrem

– przestrzeń jako filtr

– wartości postrzegającego oka/oczu

– praktyka – oczy —-> dłonie —–> tło – widzenie matrixa

– teraz można wszystko zmienić

– bogactwo w jedności

– jedność, zdrowie

– sąsiad przyszedł – fragment po hiszpańsku

 

 

rec 93 – 25:34 – 1 marzec 2014 tamarindo, kostaryka

paraliż w oobe REC93 030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

– leżę na plecach :)

– krok po kroku rzeczywistość można zmienić :)

– paraliż ciała

– zmysł istnienia

– funkcja powieki

– mikroskop w oku

– rozpad połowiczny atomów radioaktywnych – fraktalność

– iluzja zmiany wymiaru atomu po przesunięciu go w głąb

– trójwymiarowy ekran fraktalny

 

 

rec 94 – 12:10 – 1 marzec 2014 tamarindo, kostaryka

fraktalny element podstawowyREC94 030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

– fraktalny element podstawowy

– o starych budowlach

– położenie oczu, ustawienie głowy w praktykach z oczami

 

 

rec 95 – 1:52 – 2 marzec 2014 tamarindo, kostaryka

ciemność castaneda REC95 030314 – aby ściagnąć plik kliknij prawym przyciskiem i wybierz „zapisz jako…” – „save as…”

– ciemność – praktyka z castanedy – wytłumaczenie

 

 

by Max Love 333

 

Spodobało się?

Udostępnij na facebooku :)

Dziekuję <3 <3 <3

 

 

 

 

 




Dzień Kobiet :)

<3 Dzień kobiet <3

Kobiety kobiety kobiety :)

kobiety kwiaty

 

a tutaj nagranie na dzień kobiet :)

 

by Max Love 333

 

 




Oświecone Zagadki :) 2/333

Oświecone zagadki

oswiecone zagadki

Po wczorajszej zagadce z fizyki kwantowej/duchowej

dziś

z matematyki kwantowej/duchowej

a jutro z numerologii genderowskiej 😛

co łączy te 3 liczby

333

666

999

???

Podpowiedź :)

odpowiedź jest też w treści zagadki

by m@X lo^e

podaj dalej

polub, przeslij linka, udostepnij

dzieki

<3 <3 <3