Ayahuaska Ekwador Doświadczenia – mój drugi raz
27 grudnia 2012 na zakonczenie tygodnia synchronizacji z nowym swiatlem jakie zaczelo docierac do Ziemi mialem ceremonie ayahuaski w tym samym miejscu i z tym samym curandero co za pierwszym razem w 2010 roku. pojawilem sie u miejscowego curandero dzien wczesniej aby umówić się. juz dojezdzajac autobusem do jego wioski cale niebo zaczelo sie pokrywac naprawde ciemnymi chmurami. wysiadlem i skierowalem sie na niewielkie wzgorze gdzie curandeo mieszka ze swoja rodzina ponad wszystkimi domami w okolicy.
zaczelo kropic, gdy dotarlem do jego domu juz lało, gdy zaczelismy rozmawic pojawily sie blyskawice i mega wichura, w momencie gdy podalismy na zakonczenie rozmowy dlonie wszystko ucichlo, chmury zniknely, wiatr przestla wiatr i zaraz wyszlo slonce. on popatrzyl na mnie a ja na niego. czasem wystrcza tylko spojrzenia.
na drugi dzien byla ceremonia tylko ja i moja znajoma z argentyny no i oczywiscie curandero. w drewnainym okraglym domku ze szczelinai poprzez ktore wpadalo swiatlo a rzeczywistosc byla szatkowana na male plasterki, to mi bardzo przypomnailo doswiadczenie sprzed roku z kaktusem san pedro w wigilie na hiszpanskiej plazy ktore opisalem krotkim opowiadaniem pt „plastry rzeczywistosc”.
po odymianiu spiewach i calym rytualnym wstepie wypilem ayahuaska. po minucie czy dwoch ayahuaska mi powiedziala ” nie potrzebujesz juz mnie”, no ok fajnie ale juz wypilem wiec co mam przezyc przezyje ze swiadomoscia tego ze w owo tajemnicza rzeczywistosc aya moge wchodzic juz bez jej pomocy. rozluznielem sie zadowolony bo niewielu ma zaszczyt wchodzic do krolestwa ayahuaska bez niej jako wprowadzajacej.
doswiadczenie bylo prawie identyczne jak w 2010 roku. rzeczywistosc wygladajaca zewnetrznie dokaldnie tak samo jak ta na codzien. byla tylko jedna mala roznica. moglem w niej spotkac kogo tylko chcialem z tego zycia oraz moglem przechodzic przez sciany wkaldac rece w przedmioty i inne tego typu zabawy
od tamtej ceremoni czasami udaje mi sie wejsc do rzeczywistosci ayahuaska. jeszcze nie do konca rozumiem mechanizmu wchodzenia jednak za kazdym razem obserwuje i mam nowe wnioski. tez nie wiem co w owej rzeczywistosci mam robic lub nie robic ale jasnosc co do tego pewnie przyjdzie sama z czasem.
kluczem sa oczy…
Tutaj opis pierwszego razu – kliknij
by Max Love 333
Spodobało Ci się?
Udostępnij na facebooku
Dziekuję <3 <3 <3