tekst bez korekty
<3 <3 <3
Dziś dzień zaczał się jak zwykle
od obudzenia się,

z ta małą różnicą że przysnily mi się
wyniki totolotka.
Podalem je Pati aby zagrala:)
Rozmawiałem na skypie z Lugo
– znajomym kolumbijczykiem poznanym w Miami.
Lubię skype bo łączy mnie z wyjątkowymi ludzmi
jakich poznaje w trwajacej ponad 5 lat podóży.
Rozmawialśmy jak zwykle o tym samym –
sztuka, życie jako proces
i inne przyziemne sprawy.

Potem zadzwoniłem na prośbe Igora dowiedzieć się więcej
na temat jednego jachtu na sprzedaż.
Igor Michał i ja na jachcie
płynącym z ameryki na południowy pacyfik.
Ah już na sama mysl się rozpływam
Potem prerywane skype z Pati

o sexie,
relacjach
i braku godnie płatnej pracy
w Polsce
Dzień jak prawie każdy
od 3 tygodni był bifazowy
tzn, że śpię w nocy i w dzień.
„Jak się budzę to jest zawsze rano,
jak idę spac jest zawsze noc”
– inspiracja Wookasha która odmienila moje życie
z 24h na dobe na >30h na dobe.
Dziekuję <3 <3 <3

Poszedłem tez do miasteczka na zakupy t
o spacer w dwie strony o długości około 6km.
Tomas,
słowak który jest inspiratorem mojego pobytu tutaj
oznajmił mi że za tydzień jedzie do Santa Teras
inneog maisteczka
nad pacyfikiem w Kostaryce.
Będzie tam prowadził hostel na 80 osób,
teraz tutaj prowadzi hostel i właścicielka
wynajeła dwa kolejne hostele. S
poro osób tak sobie radzi
że wynajmują jakiś biznes tego typu
i go prowadzą i z tego mają całkiem
sensowne pieniadze,
Są nawet strony w netcie gdzie można znależć
ofrty hosteli do najmu, choć najlepiej eksplorować „na żywo”
bo trafiaja się lepsze oakzje.
Przy okazji dostałem propzoycję pracy w nowym hostelu
– malowanie w sposób dowolny

wielu ścian w hostelu tym nowym
– bardzo kusząca propozycja,
Mogę się tam wybrać za tydzien
lub jak skonczy mi się tutaj najem czyli około 6 luty.
czekam na wiecej opcji
A w i hostelu pojawiła się rosjanka
pierwsza kobieta od 2 miesięcy
która spowodowała jakieś obudzenie mnie.
Zakwaterowała się i byłem mega chetny
spędzić z nia szalony wieczór na plaży,
czułem radość i po połączeniu oczu
jakie się poajwiło między nami
wiedziałem że byłoby fajnie.
I co się okazało że w dormie*
(*pokój w hostelu z wieloa łóżkami)
dała się wyrwać jakiemus gościowi.
Nie kumałem czmu takie coś nastapiło.
Idzie z nim patrzy się namnie coś tu nie gra,
gdzie błąd?
No i zauważyłem błąd
gdy znikneła w dormie poyślałem sobie
„no tak kolejna turystka co za 3 dni zniknie”
odciłąem się od pierwtnej energii
i wybrałem droge „bez niej”.
Ani to lepsza zni gorsza droga
po prostu inna.
Potem spotkalismy się w sklepie
gośc lub ona lub razem
tak wykazał/a/li się fantazją
że kupili sobie po 3 piwa.
Zeskanowałem ją z innej perspektywy i
ujrzałem kopie kobiety jaką
już kiedyś spotkałem.
Ciągle kopie tego co znam.
Nie że kopia jest gorsza od oryginału
po prostu kopia i oryginał to dwie energie
z tej samej gałęzi fraktalu.
Jak wracam z miasta przechodze koło
jednej restauracyjki gdzie
siedzi zawsze pewna blondynka,
dośc samotna bo zawsze
z inna osobą rozmawia.
Nie wiem kim ona tam jest?
Właścicielką restuaracji?
Ma koło 40 lat może
nawet ze 43-45
choć raczej nie.
Może keidyś będzie mi dane z nia porozmawiać,
moe kiedyś będzie siedzieć sama przy stoliku.
Jak zwykle były rozmowy
różne na grupie dyskusyjnej
OOBE – LD – MEDYTACJE i inne metody poszerzania świadomości,
Witarianizm
Praktycy rozwoju osobistego
czy cos takiego.
Osobistego nie duchowego bo osobisty jest
na czakrach 1-2-3 a duchowy „zaczyna się”
od 4 i leci aż ponad 7mą.
dwa są jednym i różnym.
dwa w jednym raem trzy
Wywaliłem ostatnio wiele grup które
kiedys zasupskrybowałem
na wiekszosic jest
np. 2-3tys osob i zero aktywnosci.
Więc nie ma sensu tam bywać.
Z p”Praktyków” tez się pewnie
wypiszę bo nie czuje tam wznoszącej energii.

Skompilowałem dziś Savułar grupy
Savułar grupy, czyli jak nawigować – zgłaszajcie co jeszcze dodać
Jesteś tutaj obecny? – Przeczytaj będzie jaśniej i łatwiej
0. Grupa to Twoje wsparcie na drodze
poszerzania Świadomości,
są tu różni Mistrzowie:
Eksperci, Szaleńcy i Oświeceni
(tych ostatnich jest najwięcej)
1. W prawym górnym rogu pod
zdjęciem jest LUPA
tam klikając
możesz wyszukać po słowach kluczowych
posty, które Cię mogą interesować.
Może tam jest inspiracja lub
odpowiedź na Twoje pytanie
2. Uwielbiamy tutaj pytania,
relacje z doświadczeń, techniki,
metody – praktyki,
absurdalizmy, surrealizmy i
wygrywające numery w Lotto
3. Pisząc nowy post poprzedź go
jednym lub więcej słowami kluczowymi np:
Doświadczenia – bla bla bla,
TANTRA, OOBE, THC,
Kidnapping Astralny itp
To ułatwia późniejsze wyszukiwanie LUPĄ
4. W zakładce PLIKI są różne pliki
ebooki, teksty, lub niektóre
wątki grupowe w formacie .pdf.
Możesz tam ściągać pliki lub
dodać nowe.
5. Z założenia mamy 6 Adminek Witaminek i
6 Adminów Gimnazjalistów
są to Aniołowie Grupy,
Adminką/Adminem jest się na jakiś czas i
jest nieokreślona rotacja.
6. Każdy może być Adminką lub
Adminem bez względu na płeć i
obecną ilość „A”
Chcesz być „A”?
Napisz na głównym lub
do któregoś „A” z prośbą.
Proście a będzie wam dane by Hesus
7. <3 <3 <3
Kocham tę grupę

Moje jedzenie
fragment wypowiedzi na grupie Witarianie na facebooku
Asiu witarianizmy sa różne ta grupa jest ogólna,
jest inna 8/1/1 i tam nei pisze wcale bo
dla mnei to jakas ekstrmalna
szufladka filozoficzna.
do wiitarianizmu moja droga trwala
6 lat poprzez diete rozdzielna, 5 przemian,
makrobiotyke, wegetarianizm,
weganizm, frutorianizm,
wg grup krwi, wg pH i
witarianizm Sai Baby
(ktory uwazam za najsensownijeszy i
najbardziej ludzki czyli
elastyczny/plastyczny a do tego
polaczony z ayurveda czego
brakuje wszystkim wita systemom z
usa ktore bazuja na nauce i jej
doswiadczeniach teoriach i bledach).
w miedzy czasie byly np 2 lata bez
jedznei 1 dzien w tygodniu,
rozne oczysczania ciala – dluzsze posty do
9 dni, lewatywy, oczyszczanie watroby itd. tez
sunyoga pranayama, ponad 3000h medytacji siedzacej i
inen rozne rpaktyki tzw duchowe jak
i rowniez z roslinami.
z biegiem czasu tej mojej
ewolucji jedzenia ilosc jedzenia sie
zmniejsza, nigdy (tylko raz) nie liczylem
kalorii lub zawartosci jakis
skladnikow w pokarmach.
nie jestem ani wegetarianinem
ani veganinem ani witarianinem
a zarazem jestem nimi wszystkimi,
czasem zjem ceviche to ryba surowa lekko
podkiszona na sloncu z warzywami
(jem gdy dostaje slinotku na widok lub
mysl o ceviche taki
znak od ciala u mnie),
jem mleczne bo moje cialo czasem je potrzebuje
i bardzo dobrze trawi,
jem pieczywo czy ryz albo platki owsiane
(ktore mozna jesc raw wystarczy
je namoczyc w wodzie)
nie wyjmuje robaczkow z
warzyw i owocow.
Np co dzis zjadlem to taka typowka bo
u mnie akzdy dzien jak jest cieplo wyglada tak
samo (teraz mieszkam w kostaryce)
caly dzien pije wode z cytryna tak
gora 1-1,5l/dzien, poza tym funkcjonuje
bifazowo czyli spie w nocy i w dzien to
sporo zmienia w roznych
kwestiach tez zywieniowych
1szy posilek – 1/3 ananasa,
drugi posilek – 20 cm bagietki z 1/3 avocado
jendym pomidorem kawlakiem ogorak i
liscie salaty plus oliwa z oliwek i
sol pieprz,
trzeci posilek (po snie w dzien)
platki owsiane moze z 80gr z
olejem z oliwek sol curry,
plus 3 liscie salaty z oliwa,
kawalkami ogorka i czerwonej papryki,
czwarty posilek – salatka z 2 malych pomidorow,
10cm ogorka, kliku lisci salaty i
kawlaka czerwonej papryki do tego
sol, pieprz i olej z oliwek, i
zjem (bo u mnei ejst jeszcze
wasze wczoraj jak to psize troche paltkow lub
np banana i papaye. i
czekolady sobie gorzkiej zjadlem.
poprzez te wszystkie zmiany jakie
rpzechdozilem z zywieniem doskonale
wiem co mam jesc i jaki bede meic
efekt z pokarmu,
jak mam pisac ksiazke
to jem owoce bo jak zjem chocby
nawet banana to przeskakuje na
myslenie inne i nie moge
pisac tak jak chce,
jak mam zrobic projekt strony www to
na owocach nic nie zrobie tylko
potrzebuje jakies weglowodany ze zboza,
codziennie chodze okolo 5-6km,
przebywam cały czas na zewnatrz tylko
spie w srodku w domku z drewna wsrod natury.
Moj punkt wiedzenia na jedzenie odbiega
od wiekszosci osob wege.vegan.wita jakie
poznalem bo malo kto robi w zyciu takie
zywieniowe testy dzieki ktorym
poznaje sie potrzeby ciala i jego
reakcje na rozne pozywienie.
Dla mnie rozne sposoby zywienia to
kolejne stopnie mozna by
nawet po czkarach to rozpisac.
tak jak w rozwoju duchowy najpierw
funkcjonuje sie na malym obiegu 3 czakr i
ppotem po kolei sie otwiera
serce gardlo 3 oko i korone tak samo
jest wg mnie w jedzeniu, dlatego przeskok
z jedzenia malego obiegu na 5 lub 6 jest
mozliwy i dla wiekszosci niewykonalny.
zrobia wyskok do gory i potem spadna czego idealnym przykaldem jest ta mloda szwedka co od razu wskoczyla na niejedzenie a potem wrocila do miesa.
Joachim Werdin ktrego uwazam za bardzo swiatla osobe w sprawach jedzenia wiele mowi o jedzeniu i emocjach, mozna nawet dojsc do wniosku wykonujac pewne eksperymenty i „praktyki swiadomego jedzenia” ze 99% jedzenia jest na tle emocjonalnym. dlatego pyatlem sie was o to czy robicie posty, posty pozwalaja poznaci glod i zrozumiec czym on jest, jakie sa jego przyczyny niefizyczne itd. Osho mowil ze nie wierzy w wegetarianizm jako droge bo wege jest wynikiem rozwoju swiadomosci/duchowego. i dlatego sa agresywni wege co jedza soje o smaku kurczaka, flaki ajakies tam czy kotlety bo oni energetycznie są nizej niz pokazuja to swoim jedzeniem. Studenci co nie zdali matury.
Wiekszosc polski witarian zna 2 lub 3 sposoby jedzenia – tradycyjny polski, (wege polski) i witarianizm. dalem w nawias bo wielu przeszlo z tradycyjnego na witarianizm. to sa 2 lub 3 punkty widzenia kwestii jedzenia. u mnie jest ich ponad 8. Różnica miedzy 3 a 8 kt widzenia jest taka ze jelsi od jutra by nie bylo nic do jedzenia oprocz powietrza slonca i wody to ja wiem jak przezyc.
I gdy pisze coś witarianom co odbiega od 811 925 334 czy inncyh sztucznych amerykanskich zlotych zasad to uwazaja ze atakuje ich witarianiazm, a ja mowie „poznaj siebie, poznaj cialo, poznaj czym jest jedzenie, badz bardziej swiadomy/a”
Co bedziecie jesc jak nie bedzie gdzies bananow? albo beda mega drogie np 0,8$/sztuka? od 5 lat podrozuje bywam nad oceanem gdzie codziennie jest mega upal ponad 30stp albo w gorach na ponad 2000 czy 3000mnpm albo w klimacie mega wilgotnym albo w mega suchym. co jesc gdy cala podroz od drzwi w PL do maisteczka w ekwadorze trwa 43godziny? a co jesc gdy jade autokarem z mexico city do kostaryki i podroz trwa prawie 3 doby? jak sie odzywiac na 3700mnpm gdzie w dzien jest 25stp a wieczorem/noca moze byc 5stp bez ogrzewania w domu? co bedzie najlepszym pozywieniem na 18 dniowy rejs przez atlantyk? tam nie ma po drodze sklepow
Was to nie interesuje bo w wiekszosci meiszkacie caly rok w jednym miesjcu i kazdy tydzien wyglada mniej wiecej tak samo, wasze jedzenie moze pasowac do waszego stylu zycia i waszej energetyki, osoba o innym stylu zycia i innej energetyce moze kompletnie nie rezonowac z takim jedzeniem.
książka o moich wnioskach jedzeniowych, która pisałem od 2008 do 2011 z dodatkami w 2013 bedzie wydana na wiosne. Tam sa glebsze rozwiniecia swiadomego podejscia do jedzenia. tytul orginalny byl „sztuka swiadomego jedzenia” tylko ze to zuplenie podobno bledne marketingowo wiec na olkadce bedzie inny nie pamietam nawet jaki tytul

w tym dniu dzialo sie o wiele wiecej…
by Max Love 333
cdn…