Energia seksualna. Ile odpowiedzialności oddajesz libido?

Norbert: Jakiś dobry artykuł, rady lub cokolwiek o transmutacji energii seksualnej… wskazówki itp.??

Dawid: Co przez to rozumiesz?

Marek: Transmutacji w co?

Norbert: Panowanie nad pożądaniem 😉 kierunkowanie go… co mam rozumieć skoro na transformacji energii słabo się znam… wiem, że energie można przekształcać z niższych, mocno uziemiających na bardziej twórcze…

Michał: Zaraz coś Ci wyślę na prix.

Norbert: Thx.

Michał: Lajcik.

Dawid: Tutaj na grupę chyba nawet ktoś wrzucił wywiad z Andrew Karnesem – tantrykiem. Ja wyłapałem z niego to, żeby zrobić sobie 6-miesięczną przerwę od wytrysku i w sumie gdyby nie to, że poznałem akurat fajną dziewczynę, to już bym dawno był w celibacie. 😀

Dawidhttps://youtu.be/GguxPERPfjQ to to. 😉

Marek: Ja proponuję praktykę Dzogchen, Wielkiej Doskonałości, samowyzwolenia wszystkiego jak leci… artykułów sporo znajdziesz jak poszperasz na temat Dzogchen, szczególnych na temat seksu nie znam… posiadam natomiast praktykę tego Stanu… miłego <3 i sam piszę teksty z nią związane, posiadam również elementy praktyki seksualnej, jednak na ten moment dla mnie. <3 Powodzenia! <3

Norbert: To mi się udaje, takie 2-tygodniowe co najwyżej… nie chcę zabijać libido… chcę je wykorzystać. 😉

Norbert: Na cele wyższe… hehe.

Dawid: No, ale czemu jak byś dłużej, że tak powiem, nie dotykał tej sfery, to wg Ciebie byś zabijał libido. Ja jak miałem takie dłuższe przerwy – 2-miesięczne, to może rzeczywiście było uśpione, ale nie martwe. ;D

Norbert: Może ktoś się wypowie kto miał taką dłuższą przerwę, czemu to służy i jak się z tym czuje i w ogóle… jak to wykorzystuje się…

Marek: Przerwę miałem i niczemu to nie posłużyło, poza doświadczeniem samym w sobie.

Dawid: To jest kwestia indywidualna, nie można mówić, że celibat nigdy nikomu nic nie przynosi dobrego. Jakbyś był w celibacie i np. ćwiczył jogę kundalini intensywnie, i do tego np. był w trakcie głodówki, na odosobnieniu myślę, że mógłbyś się spodziewać spektakularnych efektów. 😉

Joanna: No właśnie ja się też ciągle zastanawiam. Bo jakbym już miała czerpać z jakiejś energii, to jest nią energia seksualna. Dostrzegam w niej potencjał i zawsze zastanawiałam się co jeszcze mogłabym z nią zrobić oprócz tego co się zwykle z nią robi. 😀 Zauważyłam dajmy na to, że bez uwalniania jej zaczynam bardziej pamiętać sny, a przy np. 2-tygodniowym celibacie miewam LD. Jest potencjał, tylko potrzebuję go czymś ruszyć. Jeśli macie cokolwiek z tym związane to przyłączam się do prośby o materiały.

Michał: Niech Ci No Ga wyśle książkę, którą mu wysłałem na privie. :)

Paweł: Ja też poproszę tą książkę. 😀 Szukam właśnie różnych technik związanych z użyciem tej energii.

Magdalena: Co jest w tej książce? A może by tak ją na grupę wrzucić?

Michał: Ania mi ją wysłała. 😉 Nie ma mnie na kompie i nie mam jak wstawić.

Magdalena: Jak ktoś ją ma i jest przy kompie, to niech wrzuci dla ogółu grupowego. Sama chętnie luknę, co tam mądrego napisano.

Max Love: 16 i 27 miesięcy bez sexu, jakieś masturbacje były, bardziej w tych 27 miesiącach, bo w 16 było ich może kilka. Czemu służy? Hmmm, odczepienie wartości jaką nadaje się sexowi i zupełnie inne postrzeganie świata dookoła, czyli kompletnie z punktu pozbawionego sexualnosci. Patrzysz na kobietę i widzisz fale jej włosów, ruchy itd. Po prostu widzisz kobietę i nie widzisz jej jako obiektu sexualnego pożądania, ponieważ kobiety czują, że nie są obiektem sexualnym, więc czują się bezpiecznie i przebywanie w takiej energii kobiecej bardzo miłe jest, i można zdać sobie sprawę, że to właśnie chodzi o taki błogostan energetyczny z kobietą czy kobietami. I że sex w takim błogostanie nie dałby nic więcej, a jedynie zaburzył to, co jest. Plus widać u siebie na początku jakim rozładowywaczem kumulowanej energii jest orgazm.

Magdalena: Mam podobnie jak Max Love. 33 miesiące celibatu, to cudowne doświadczenie. Zupełnie inaczej zaczęłam postrzegać facetów. Jest to teraz raczej postrzeganie duszy, która nie ma płci. Zawsze świetnie się dogadywałam z płcią przeciwną, a teraz jest jeszcze lepiej. Ogólnie celibat zmienia spojrzenie na relacje międzyludzkie i sprzyja rozwojowi.

Damian: W Pięciu Rytuałach Tybetańskich szósty kieruje energię seksualną w górę, aby zasilić wyższe ciała duchowe. Napisane jest, aby wykonywać to tylko w trakcie celibatu. Mi się niestety nie udało, choć się przymierzam. Czy przed podjęciem się jogi kundalini, czy już po, libido mam na takim poziomie, że też wypadałoby coś z tym zrobić, w sposób inny niż… standardowy. Też będę wdzięczny za jakiekolwiek materiały na ten temat.

Max Lovehttps://www.facebook.com/groups/oobeldmaxlove/449489861851562/ w tej książce też jest sporo o energiach.

—————————-

Wpis pochodzi z grupy wyjątkowych osób zajmujących się poszerzaniem świadomości.

Spodobało się? Udostępnij znajomym, niech świadomość się poszerza <3 <3 <3

banner 600x600 amazona blog




Ciało – seks, wytrysk, celibat

Józef: Jaki wpływ na centra energetyczne ma wstrzemięźliwość seksualna (celibat)?

 

seks_celibat

Max Love: To zależy, może mieć różne.

 

Józef: Konkretnie, wyszła bez przymusu ani nie przyświeca żadnej idei.

 

Max Love: No, bo tak, jeśli jesteś w stanie Tą energię jakby skanalizować wyżej, a o to generalnie chodzi szczególnie u faceta, nie wiem u kobiety, o co chodzi z celibatem, może o odcięcie się od uzależnienia swego stanu emocjonalnego od orgazmów, a u faceta po prostu otwiera się Czakra serca, czyli przechodzisz, czy przerabiasz można powiedzieć emocje, ponieważ ta kumulowana energia seksualna będzie ci się odbijać emocjonalnie bardzo, jeśli przejdziesz przez to, to wchodzisz na open heart i wchodzisz na zupełnie inną percepcję.

 

Józef: Ciekawe to co piszesz.  Ile muszę wytrzymać?

 

Max Love: Pewnie to jest indywidualne, kiedy ten flow się generować zaczyna. A teraz ile czasu minęło?

 

Józef: Z półtora tygodnia. Nawet nie zauważyłem, kiedy to minęło, a cieszę michę jak głupi cały czas.

 

Max Love: Bardziej w miesiącach można się tego spodziewać, u mnie kiedyś celibat trwał 16 miesięcy, a potem chyba 27, tylko to w zupełnie innym wieku niż ty jesteś, nie pamiętam dokładnie przebiegu – po kilku miesiącach się kompletnie uspokoiło emocjonalnie. Problem tego jest taki, że potem jak się wraca do seksu i relacji to jest ciężko utrzymać ten stan (wg mnie niemożliwe wręcz).

 

Józef: Więc co proponujesz?  A czytałem gdzieś, że może wystąpić później ból jąder. Co wtedy zrobić?

 

Max Love: Obserwuj i tyle.  Ból jąder to zaciskaniem mięśni kegla można rozluźnić.

 

Dawid: Mi się zdarzyło mieć z 1,5 miesiąca bez wytrysku. To prawda, że wtedy dużo łatwiej mnie było rozdrażnić i w ogóle jakieś taki napięty byłem. Andrew Barnes mówi, że 6 miesięcy bez wytrysku wystarczy, żeby się uniezależnić od pędu ku orgazmowi w seksie.
W moim przypadku, jak długo nie miałem orgazmu to fazy księżyca na mnie miały szczególny wpływ.

 

Max Love: Nie pamiętam jak u mnie było czy księżyc miał wpływ, czy nie, pamiętam, że okresowo się pojawiało mega rozdrażnienie i wtedy robiłem ćwiczenia oddechowe, i kompletnie się od ludzi izolowałem (realnie i wirtualnie) aż minęło.

 

Józef: Hm, podoba mi się to doświadczenie. A co się dzieje z tą energią nie „uwalnianą”?

 

Max Love: Wg tao czy tantry to człowiek przechodzi na duży obieg energii, czyli wszystkie czakry, a normalnie dział się na małym obiegu 3 dolne czakry, natomiast jeśli ją blokujesz to już nie to samo. Nawet mnisi czy uczniowie dostają od mistrza informację, co jaki czas mają mieć wytrysk, aby te silne energie materialne opuściły ciało.

 

 

Józef: Jeśli te materialne energie są takie silne to co mogą spowodować?

 

Max Love: Zaburzenie energetyczne i jakąś dolegliwość, chorobę itp., ale to wiesz jakby tak ileś czy kilkanaście miesięcy bez wytrysku.

 

Józef: To można tak co np. 10 miesięcy? 😀 Czyli ciało się nie przyzwyczaja do tego?

 

Max Love: Z punktu widzenia fizycznego to ciało mężczyzny jest stworzone wyłącznie do reprodukcji, nie ma innego zadania, cała energetyka jest nastawiona na produkcję nasienia. Ciało się przyzwyczaja, a energia i tak musi gdzieś, jakoś znaleźć ujście. Ponowne wejście w seks i wytryski to jest rozwalenie działającego już systemu i jest to w sumie bardziej uciążliwe niż wejście w celibat.

 

Józef: Kolejne rzeczy co zaobserwowałem to mięśnie mam takie twardsze, muszę się co jakiś czas zatrzymywać i skupiać na oddechu, głęboko oddychać pełna piersią jakoś mnie tak samo ciało ciągnie do tego. Dodatkowo jak np. siedzę w galerii na ławce i słyszę muzykę to tupię nogą do rytmu. Czuję to.    I mam takie ciśnienie w okolicy czoła. Mówisz, że bardziej uciążliwy jest seks od celibatu?

 

Max Love: Tak, gdy stan bez seksu jest taki, że zbytnio nawet nie widać szans na to, aby seks dał ulepszenie tego stanu, dla większości ludzi seks jest rozładowanie energii, emocji itd., które nagromadzili. Jasne, że są też aspekty bliskości zjednoczenia połączenie intymności czy zapłodnienia.

 

Sławek: 12 lat. Powodzenia.

 

Mon: Ja się czuję odizolowana od świata, jak był seks to byłam bardziej otwarta na ludzi. Nie czułam tego jakoś negatywnie przez dłuższy czas, bo chyba potrzebowałam się tak zamknąć. Teraz bym się chętnie otworzyła. 😉

 

Mon: Maciej OO nie ma z kim niestety. Ci którzy by chcieli mnie nie interesują i co ja mam zrobić?

 

Mon: Tragedia i to każdy inny.  Zaczęłam się otwierać, więc pewnie się poprawi. 😉 Oby.

 

Max Love: Mon, grupowe spotkanie potrzebne.

 

Mon: Max Love,  pod warunkiem, że będziemy się przytulać. 😉 Wchodzę w to.

 

Max Love: Hugsy.

 

Mon: Otwarcie się poniosło za sobą mocne konsekwencje i wjazd z grubej rury w moje życie „taka sytuacja” i byłam w ogromnym szoku 2 dni. na szczęście jestem ponad to już i będzie już dobrze.

 

Mon: Mizianko mizianko niach niach – oczekuję.

 

Max Love: Pełna aktywność.  Tak jak moja w hamaku.

 

Jacek: Mon, stare przysłowie mówi: „Kto wybrzydza ten nie rucha”.

 

Mon: Jacek, zdecydowanie wolę wybrzydzać.

 

Mon: Poza tym kurwa ruchanie???? Co to ma być?! Ja chcę miłości z szacunkiem i w ogóle, a nie jakieś ruchanie. To obrzydliwe i oburzające Jacku!!!! Nie ma nic lepszego niż ostra jazda z zakochanym mężczyzną, a nie… Jakieś ruchanie z kimś kto nie jest wart zobaczyć mojej twarzy podczas doznawania rozkoszy. Weź idź.

 

Mon: Maciej OO zaczęłam rozmawiać z ludźmi i wychodzić z domu, a w pracy przestałam udawać kogoś kim nie jestem.

 

Jacek: Baba bez bolca… Na twarz? Patrzeć? Myślałem, że na twarz to co innego..

 

Mon: Jak Cię zdzielę Ty potworze, Ty brutalu, Ty…

 

Jacek: Ktoś widzę lubi SM.

 

Mon: Słodkie Mizianie?

—————————-

Wpis pochodzi z grupy wyjątkowych osób zajmujących się poszerzaniem świadomości.

Spodobało się? Udostępnij znajomym, niech świadomość się poszerza <3 <3 <3