LD – Projekcja, Real, Sen

Jacek: To było inne LD niż wszystkie poprzednie. Odzyskawszy świadomość szedłem ulicą i wszystko było tak realne i namacalne, że musiałem sprawdzić, że to nie real. Po trzeciej próbie wzniosłem się nad ulice i opadłem. Szedłem dalej i dotykałem przedmiotów czując ich strukturę. Oddychałem mocno by czuć zapachy. Po kilku minutach zabrakło mi pomysłu, co robić. Spojrzałem na ręce. Dłonie rozpływały się i stawały się przezroczyste. Po chwili przyszedł mi impuls, że w realu mi zdrętwiały i powinienem nimi poruszać tu w LD. Zacząłem zaciskać dłonie. Świat wokół nadal był bardziej realny niż w LD. Otworzyłem nagle oczy już w realu, a dłonie się samoczynnie zaciskały. Nie miałem nigdy wcześniej tak realnego LD. Gdyby nie płynne przejście ze snu to bym mógł podejrzewać projekcję astralną lub obe. Na pewno było jednak inaczej niż dotychczas. Zbyt realnie i namacalnie.

 

Marcin: Projekcja to była, czasem są takie płynne przejścia

 

Michał: Mogłeś wyjść z ciała nieświadomie, a później uzyskałeś świadomość

 

Marcin: Dokładnie, to był ten focus, jaki się ma przy typowych wyjściach

 

Michał: Między LD i OBE nie ma takiej dużej różnicy, po prostu w LD kreujesz sam wymiar, w który się umieszczasz

 

Jacek: Michał, świadomość odzyskałem podczas snu. A nawet ciekawiej, bo śniłem, że jestem w jakimś mieszkaniu… obudziłem się na chwilę, otworzyłem oczy i zamknąłem, i za moment znowu byłem we śnie w tym samym miejscu. Zauważyłem pluszaka na podłodze (króliczek). Mam identycznego w pokoju i jak go podniosłem, to w tym samym momencie odzyskałem świadomość.

 

Jacek: Marcin, miałem już projekcję przechodząc do nich z LD, ale nigdy aż tak namacalnie realnej. Musiałem sprawdzić kilka razy czy to nie real, bo nie miałem pewności.

 

Jacek: Dziwne też dla mnie było wyjście w świat realny. Taki nagły momentalny przeskok z jednego ciała w drugie. To też dla mnie nowość.

 

Jacek: Yyy.. tak po prawdzie to Gabriela…, ale mam nakaz dawania mu buziaka przed snem… ciii… nic więcej nie powiem, nawet na torturach..

 

Jacek: Mój chłopak. Mówiłem o tym nie raz, ale Ty tylko cycki i cycki 😉

 

Jacek: 26 l. (od 10 lat jesteśmy razem)

 

Marcin: Miałeś takie świetliste klimaty?

 

Jacek: Świetliste? Co masz na myśli?

 

Norbert: Niekiedy dostrojenie jest tak idealne, że rzeczywistość jest „słabsza” niż sen… Zazwyczaj jest wielkie wow i niedowierzanie… miałem kilka takich LD… świadomość znowu można sprawdzić lewitacją i umiejętnością wznoszenia się… jak jest słabsza to dobrze wziąć rozbieg i robić takie ślizgi… najlepiej jest, jak po prostu potrafimy powoli unieść się nad ziemię i utrzymywać taki stan… kiedyś pewna istota w LD pytała mnie o latanie i odzyskiwanie świadomości w poza… niesamowity dialog… niestety za dużo pytań zadawałem i naciskałem niepotrzebnie… aż mnie wybudziła…

 

Jacek: No Ga, no wybijałem się z trzy razy zanim się uniosłem. Przez chwilę miałem myśl, że to real i robię z siebie idiotę (ul. Świętokrzyska, Warszawa godz.  9:00, więc ludzi pełno było).

 

Marcin: Chodzi mi o to czy mocne światło było

 

Jacek: W realu już 9:00 rano, a w tym LD tak samo. Więc w obu rzeczywistościach czyste niebo, pełne słońce.

 

Jacek: Mocne światło. W poprzednich LD tylko raz takie było, jak byłem w PARKU.

 

Marcin: Jak widziałeś PARK? Konkretnie te ławki, czy inny obszar?

 

Jacek: Szerokie aleje, zarośnięte po bokach wysokimi krzewami i drzewami (trochę po ukosie), duże place zieleni przy jeziorkach, dużo ludzi spacerujących. Bardzo czyste powietrze! Słonecznie. Tak ławki były takie proste, chyba metalowo-drewniane.

 

Marcin: Niebo miałeś białe? Kiedyś myślałem, że w PARKU zawsze musi być białe, potem ktoś mi powiedział, że nie musi, potem się jeszcze dowiedziałem w PARKU są inne obszary oprócz samego parku, w dodatku obszary te tzn. przynajmniej część z nich jest dotwarzana przez ludzkie umysły

 

Jacek: Bardzo czyste i przejrzyste. Bardziej takie jaśniutko błękitne, ale nie czysta biel. A słońca nie widziałem, chociaż czułem, że grzeje.

 

Marcin: A jak byłeś w PARKU??

 

Jacek: To właśnie w Parku :) Ale to dzisiaj to po prawdzie tak samo.

 

Marcin: Tutaj i tutaj czułeś ciepło. Moim zdaniem przeniosłeś się na częstotliwość PARKU

—————————-

Wpis pochodzi z grupy wyjątkowych osób zajmujących się poszerzaniem świadomości.

Spodobało się? Udostępnij znajomym, niech świadomość się poszerza <3 <3 <3

banner 600x600 amazona blog




Projekcja rzeczywistości, seks i porno

Dawid: Hej, napisałem to ostatnio do Moena, ale mi nie odpisał, więc wrzucam to tu, może dostanę jakieś odpowiedzi na temat astralnych zagrożeń pornografii.

Wrzucam po angielsku, jak coś to mogę przetłumaczyć, ale jest proste raczej.

Hello, I’ve just seen your interview on porozmawiajmy.tv with Alex and it was very interesting, thank you for that. I would like to ask you one question if that’s ok, here it goes: when someone watches some kind of porn, and masturbates to it, are there some dangerous consequences of that? It’s intimate, but in my experience when I played some erotic games, where the animation depicted a sexual assault, or e.g. sexual intercourse between human and some kind of vampire, I suddenly heard some ringing near my ears, like a change of pressure, and I also felt some changes in my body. Thank you for your attention :)

Max Love: On Ci odpisze, że jeśli wierzysz ze tak może być to tak będzie :) zazwyczaj na każde pytanie związane z postrzeganiem i interpretowaniem tak odpowiada. czy jest karma? jeśli wierzysz, że jest to jest.

Mon: Podpisuję się pod tym :)

Paweł: No i tu jest pies pogrzebany to odnosi się do wszystkiego po śmierci trafiamy do ilustrowanych miejsc stworzonych przez wyobraźnię. Ale jak się z tego wszystkiego wydostać jeśli to wszystko jest ciągle projekcją. To jak wygląda rzeczywista rzeczywistość?

Max Love: A czy jest się skąd wydostawać? skąd wiadomo czy jest się w środku czy na zewnątrz? i co zmienia czy jest się w środku czy na zewnątrz? to teraz jest rzeczywista rzeczywistość cokolwiek jest teraz :)

Paweł: Ten świat też jest projekcją, wszystko jest taką projekcją, iluzją, złudzeniem. Ale co jest ponad tym wszystkim gdy wszystkie projekcje światy itd znikną co wtedy zostaje? I jak to wygląda?

Paweł: No rzeczywiste jest niby teraz, ale to teraz jest znowu na płaszczyźnie iluzji. A jakby tak wszystkie iluzje, projekcje obejść wyjść poza nie? Zostaje nicość? Coś jak biała kartka papieru? Sama świadomość bez żadnego „smaku”? Takie „nic”?

Max Love: Może będzie to samo widziane inaczej, no i na ile coś zmieni jeśli się będzie wiedzieć?

Damian: Paweł miałem doświadczenie w czasach gdy o tym rozmyślałem i trafiłem w ciemność, nie czułem ani nie widziałem ciała, pode mną nade mną i obok była ciemność, pustka. potem dopiero z tego zaczęły wyłaniać się rzeczy.

Jacek: Masturbujesz się do porno? Przestań!!! Jezus patrzy!

projekcja_rzeczywistość

Norbert: Zawsze są konsekwencje… każda myśl niesie konsekwencje a takie porno to setki myśli i zazwyczaj nie są to myśli typu ja i sasha grey na romantycznym spacerze po Veronie albo Veronice… łatwo wpaść w pułapki umysłu, który później szuka imagineruchania 😛 jedno jest pewne umysł to lubi i będzie chciał tego coraz więcej… później jest coraz gorzej

Norbert: Przytuli się do Ciebie taka astralna dziwka i będzie chciała tylko ruchania i w umyśle tylko myśli seks seks seks lepiej uważaj… 😉

Norbert: Ja chyba taką mam

Dawid: Fajna dupa chociaż? 😀

Norbert: Nieziemska

—————————-

Wpis pochodzi z grupy wyjątkowych osób zajmujących się poszerzaniem świadomości.