Czy poziom świadomości ludzi wzrasta?
Kamil: https://www.youtube.com/watch?v=vWCBV6qxh_c&feature=share
Kamil: Teraz mi przyszło do głowy, że to może my podnosząc poziom świadomości rezonujemy z planetą, więc i ona może wejść w nową fazę, działanie obustronne. Ona rezonuje z nami my z nią. Znaczy Ameryki nie odkryłem, ale chodzi mi o to, że to podnoszenie się poziomu świadomości ludzi mogło spowodować możliwość wejścia w nową fazę planety.
Leszek: …dziwna sprawa, ja zauważyłem, że wraz ze wzrostem tego rezonansu to ludzie coraz bardziej dziczeją i coraz bardziej wracają do epoki jaskiniowej – walka o przetrwanie, samice, mięcho itp.
Kamil: Tak? Ja tego nie zauważyłem, wręcz odwrotnie… znaczy wiesz coraz więcej ludzi szuka… a jak szuka to i potyka się… np. dieta paleo haha, czyli mięcho i jaskinie. ;]
Mateusz: W życiu bym nie powiedział, że poziom świadomości ludzi wzrasta.
Kamil: No, jak się spojrzy na niektóre jednostki to wręcz przeciwnie haha, ;] ale ogólny chyba wzrasta, tak całościowo patrząc…
Mateusz: Jeśli chodzi o ogólny to bym powiedział właśnie cytując kolegę „stara magia umiera, wystarczy się rozejrzeć jeśli ktoś ma oczy…”.
Leszek: No, ja dokładnie w ten sam sposób to widzę.
Mateusz: Ostatnio miałem trochę rozkminę jeśli chodzi o umieranie mitów i chyba muszę zacząć jeździć tam, gdzie nadal żyją.
Nie na stałe, nie to jest celem, ale by czerpać i przesuwać bariery może… a może nie, sam nie wiem.
Kamil: Leszek, to znaczy jak?
Leszek: Ludzkość chyli się ku upadkowi.
Kamil: No jest to niewątpliwie jakiś czas przemian, cała masa ludzi ucieka od religii, np. cała masa ludzi chce walczyć z systemem, chce żyć prosto i naturalnie, ale z drugiej strony sporo jest dalej fanatyków, którzy trzymają się swoich uklepanych poglądów pomimo wszelkich przekazów.
Mateusz: Pewnie kwestia punktu siedzenia.
Kamil: Ano zapewne…
Ksenia: Jeżeli chodzi o Jednostki to tak zgadzam się z Kamilem, też zauważyłam, że ludzie zaczynają się budzić, ale i wpadają w panikę pt. zaczynam wariować. 😀 Jednak każdy na swój sposób, możliwe iż są podobieństwa, ale ich jeszcze nie zauważam. Inni zaczynają znowu panikę, ale tym razem w kierunkach, o których piszecie powyżej. „Nowe’” istoty rodzą się, inne budzą, uciekają w zależności od chęci. 😉 Myślę, że fajnie jest obserwować na sobie jak, co na nas działa, a później obserwować innych. Nie wiem jak wy, ale ja ostatnio zaczęłam stawać jako trzecia/szósta osoba w danej sytuacji, pomimo że jestem w towarzystwie czterech osób. Ha to serio zabawne.
—————————-
Wpis pochodzi z grupy wyjątkowych osób zajmujących się poszerzaniem świadomości.