Tesla nawet księgi Akaszy ogarnął. Einstein, czas, teoria fal.
Norbert: http://racjapolskiejlewicy.pl/fala-skalarna-tesli/8662
Norbert: Tesla nawet księgi Akaszy ogarnął. 😉
Krzysztof: Jakieś praktyczne zastosowania tych fal? Opis konstrukcji? Oddziaływań mierzalnych?
Norbert: Zastosowanie jest bardzo praktyczne i każdy z nas je stosuje… Te fale to poniekąd my… Tak konkretnie to nic nowego… Bardziej naukowo o kronikach Akashy itp. itd.
Krzysztof: Skoro te fale to „my” to po co nam one, skoro sobą jestem zawsze. 😛
Norbert: Krzysztofie, jak mam w jednym zdaniu wytłumaczyć, czym jest teoria strun, falowa struktura wszechrzeczy, zbiór informacji, na której bazuje kronika Akashy… to wszystko są te fale, których my od strony naukowo-technicznej nie znamy…. Artykuł ich nie analizuje tylko o nich opowiada, gdyby Tesla był w grupie to mógłbyś go zapytać, ja jestem za krótki. 😉
Krzysztof: Znam teorię strun. 😛 Nic za tymi teoriami praktycznego nie idzie, jeżeli „od strony naukowo-technicznej nie znamy” ich wpływu. Krótko mówiąc, nie ma dowodu, że w ogóle istnieją, po co więc się nimi zajmować? Chyba tylko dla mentalnej rozrywki. 😉 Ogólnie art. to trochę pseudonaukowy bełkot, sam mogę taki napisać o falach Głuszcza. 😛
Norbert: Co praktycznego wymyślił Einstein… Dobrze jest coś pojąć, zanim użyje się to praktyce.
Krzysztof: Einstein? Wiele praktycznych, mierzalnych danych. Stosuje się przy satelitach, w kosmologii itp.
Krzysztof: Ale kwestia jest też taka, że jak dla mnie takie treści to pożywka dla umysły i to trująca … Pod tym względem mam taką zasadę: https://www.youtube.com/watch?v=_gHJj3mDdEM
Norbert: W kosmologii?? Pierwsze słyszę… w satelitach? Einstein to teoria, wyjaśnienia, opisy, stwierdzenia itp. itd. W przeciwieństwie do Tesli, który jak coś sobie wymyślił to później gdzieś to stosował, nie ma większego wynalazcy, więc skoro ogarnął fale Akashy, to najprawdopodobniej miał by do niej dostęp, jak i dostęp do wszystkiego, co jest we wszechświecie, było by to największe odkrycie wszechczasów. 😛 Pożywka dla umysłu to właśnie Einstein… Nie mówię, że gość był taki czy siaki… Nie za bardzo wiem, o co chodzi w tej rozmowie, jednak na pewno mamy rozbieżności w rozumowaniu pewnych rzeczy.
Norbert: Równie dobrze można o niczym nie pisać tylko wydziabać sobie takie coś
Norbert: Oczywiście tatuaż i kobieta pierwsza klasa. 😉
Krzysztof: Gdyby nie teoria Einstein nie miałbyś GPS. 😛 Satelity na orbicie są raz bliżej raz dalej ziemi, a wg teorii Pana E zmienia się wtedy czas (im bliżej dużej masy tym płynie wolniej) i od szybkości. I ten pan dał na to wzory i dzięki temu można skonfigurować zaburzenia czasu i satelita pokazuje pozycję w miarę dokładanie. To tylko jeden z przykładów praktycznego zastosowania. I teraz się pytam, gdzie wykorzystujemy równania lub właściwości fal skalarnych Tesli??
Norbert: To była raczej ciekawostka dotycząca kronik Akashy, które z nauką nie miały wcześniej wiele wspólnego, nie wiem jak daleko doszedł Tesla, to było by zbyt duże osiągnięcie jak dla homo sapiens, lepiej w tym stadium co jesteśmy nie mieć możliwości kupić sobie dostępu do Akashy… Proszę, a jakieś wzory dotyczące czasu i masy używane dzięki Einsteinowi… Jakiś artykuł z praktycznymi danymi, ciekawi mnie ten temat. 😉
Krzysztof: Dużo jest… Nie mam konkretnych stron, tak na szybko
http://zadane.pl/zadanie/1098683
https://pl.wikibooks.org/…/Og%C3%B3lna_teoria_wzgl%C4…
Tu masz wzory ale to dla fizyków level master … tak czy inaczej praktyczna sprawa.
Norbert: Ten artykuł nie ma nic. 😛 Same opisy, ani jednego wzoru… Oprócz tego głównego, w którym także nie ma czasu. 😛 Proszę o wzory dotyczące czasu i masy… bo ja nigdy się z takimi nie spotkałem, a z chęcią bym sobie pooglądał, w 6 pdst. miałem 6 z fizyki. 😉 Hehe, nie obce mi całki, różniczki mechanika płynów, termodynamika itp. itd. Lubię fizykę, Einsteinem nie jestem, ale chcę ten wzór. 😉 Wszędzie tylko stwierdzenia bez praktycznych dowodów… Moja teoria względności brzmi, że jak masa Krzysztofa jest większa tym więcej czasu zejdzie mu cokolwiek.
Norbert: Hihi.
Krzysztof: No, jak miałeś 6 w podstawówce to gratuluję. 😛 A tak na poważnie, nie mam czasu na szukanie i argumentację. Niech będzie, że Einstein ssa, a Tesla i teoria skalarnych fal wymiata.
—————————-
Wpis pochodzi z grupy wyjątkowych osób zajmujących się poszerzaniem świadomości.